Reklama

Kontrkulturowa wielodzietność

Polki nie chcą mieć dzieci – donoszą co pewien czas media. Ale prawda jest zupełnie inna. Decydują się na nie zbyt późno, co wraz z niestabilnością związków i czynnikami ekonomicznymi ogranicza liczbę potomstwa.

Publikacja: 03.02.2023 17:00

Kontrkulturowa wielodzietność

Foto: Andrzej Hulimka/Forum

Glany, wyciągnięte swetry, pacyfka na rzemyku – tak wyobrażałem sobie kontrkulturowość w liceum. I tak się nosiłem. Tyle że czym jest kontrkultura, zrozumiałem, a może jeszcze bardziej moja żona, gdy zdecydowaliśmy się na trzecie, czwarte i piąte dziecko. To był dla naszych rodziców i wielu znajomych prawdziwy szok. Wykształceni, wysoko funkcjonujący profesjonaliści, którzy decydują się na kolejne dzieci? „Może nie wiecie, że istnieją takie środki, co pozwalają mieć seks, a nie mieć dzieci” – wyjaśniała mi kiedyś pewna dziennikarka, którą zaszokowałem informacją, że właśnie urodziło mi się czwarte dziecko. „Jak to?” – pytali mnie także moi rodzice, którzy – a przynajmniej mój tata – sami pochodzili z dużych rodzin, ale dla których to już było przekroczenie tego, jak wyobrażali sobie życie swoich dzieci. Wnuki kochali do szaleństwa, ale gdy pojawiała się informacja o tym, że Małgosia jest w ciąży, nieodmiennie pojawiało się zrzędzenie, ubolewanie i z trudem ukrywane zaskoczenie. „Nie możesz się powstrzymać” – słyszałem czasem od bliskich, choć decyzja o kolejnym dziecku zawsze podejmowana była wspólnie, co nie powinno być dziwne dla nikogo, kto wie, jak do poczęcia dochodzi.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Wyrok”: Wojna zbawienna, wojna błogosławiona
Plus Minus
„Arnhem. Dług hańby”: Żelazne spadochrony
Plus Minus
„Najdalsza Polska. Szczecin 1945-1950”: Miasto jako pole gry
Plus Minus
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima”: Niby nie rewolucja, ale wciąga
Plus Minus
„ZATO. Miasta zamknięte w Związku Radzieckim i Rosji”: Wstęp wzbroniony
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama