Aktualizacja: 08.04.2016 00:55 Publikacja: 08.04.2016 00:55
Foto: Fotorzepa
To, jak do dziś działa na nas „najkrótsze opowiadanie świata", czyli słynne zdanie: „Na sprzedaż: buciki dziecięce, nieużywane", przez lata przypisywane Hemingwayowi, pokazuje, że w przypadku tego tematu nie ma mocnych.
Debiutantka na rynku literackim postanowiła się zmierzyć z techniką narracyjną, jaką jest nadawanie bajkowych konturów rzeczywistości zbyt strasznej, żeby postawić z nią małego człowieka twarzą w twarz. Najbardziej znany przykład takiej strategii to naturalnie „Życie jest piękne" Roberto Benigniego. Do podobnej konwencji odwoływał się późniejszy o dziesięć lat „Chłopiec w pasiastej piżamie" Marka Hermana, a ze wspomnień z wojen i z powstania znamy dziesiątki snutych przez dobrych dorosłych kojących historii o tym, że czołgi i samoloty zaraz sobie pójdą.
W najnowszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” gościem Darii Chibner był Cezary Boryszewski – redaktor nac...
Znawcy twórczości Krystiana Lupy nie mają wątpliwości, że nikt lepiej nie przeniósłby na deski sceniczne „Czarod...
„Amerzone – Testament odkrywcy” to wyprawa w świat zapomnianych krain.
W drugim tomie „Filozoficznego Lema” widać ujemną ocenę pisarza dla ludzkości.
Czy z przeciętnej powieści może powstać dobry serial? „Fatalny rejs” dowodzi, że tak.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas