Reklama

Kaczyński kontra superpaństwo UE. Warto ryzykować polexit?

Rosyjską agresję można wskazywać jako dobry powód większego zwarcia europejskich szeregów. Można też jednak wskazywać kompromitację niemieckich czy francuskich elit jako argument, że właśnie ta spoistość jest zdradliwa. Dlaczego polscy konserwatyści mieliby nie mieć prawa o tym mówić?

Publikacja: 16.09.2022 17:00

Jarosław Kaczyński chce walczyć o kształt Unii, by Polska nie roztopiła się w europejskim superpańst

Jarosław Kaczyński chce walczyć o kształt Unii, by Polska nie roztopiła się w europejskim superpaństwie, ale nie mówi, czy w tej walce warto ryzykować polexitem (na zdjęciu prezes PiS na spotkaniu w Pruszkowie, na trasie objazdu po kraju, 13 września 2022 r.)

Foto: Adam Chełstowski/Forum

Wróciła kampania wyborcza, Jarosław Kaczyński znowu jeździ po kraju, a wybory na prezydenta Rudy Śląskiej opozycja przedstawia triumfalnie jako dowód na erozję wpływów PiS (jego kandydat nie przeszedł do drugiej tury), choć przecież to miejsce nie jest Polską w pigułce, a wybory samorządowe mają inną logikę niż parlamentarne.

Ale może ciekawsze jest to, co dzieje się za kulisami. Odwołanie Jacka Kurskiego ze stanowiska prezesa telewizji publicznej to ruch wizerunkowy, zarazem związany z normalną logiką polityki. Przed wyborami każda formacja powinna choć trochę skłaniać się w kierunku centrum. Formacji rządzącej musi to pewnie dotyczyć w szczególności, jeśli szuka szerszego poparcia niż własny twardy elektorat, który dla zachowania pakietu kontrolnego w parlamencie nie wystarczy.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Wyrok”: Wojna zbawienna, wojna błogosławiona
Plus Minus
„Arnhem. Dług hańby”: Żelazne spadochrony
Plus Minus
„Najdalsza Polska. Szczecin 1945-1950”: Miasto jako pole gry
Plus Minus
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima”: Niby nie rewolucja, ale wciąga
Plus Minus
„ZATO. Miasta zamknięte w Związku Radzieckim i Rosji”: Wstęp wzbroniony
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama