Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 16.04.2022 14:51 Publikacja: 15.04.2022 18:00
Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik
Bardzo bym chciała, żeby ta diagnoza była prawdziwa, bo to przynajmniej nadałoby sens tragicznej śmierci 96 osób – mogłabym się pocieszać, że zginęły za coś wielkiego, a nie przez coś głupiego. Niestety, jeśli to był zamach, to tak dobrze przygotowany, że po 12 latach nadal niewiele wskazuje, że ich śmierć miała jakąkolwiek inną przyczynę niż wyjątkowo niefortunny splot zaniedbań i błędów. Sam bezsprzeczny fakt, że Putin miał motyw, zasoby i okazję do pozbycia się polskiego prezydenta, może być jedynie punktem wyjścia do weryfikacji hipotezy zamachowej, na pewno jednak nie jest rozstrzygającym dowodem na jej potwierdzenie. A dowodów ciągle brak, i choć wojna w Ukrainie stwarza pokusy do nadania katastrofie sprzed lat nowego kontekstu, odpowiedzialni politycy nie powinni gorliwie z tego korzystać. I to nawet nie z troski o prawdę – ta już dawno nie ma większego znaczenia – ale z troski o mit, który udało się przez te lata zbudować.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Wydawało się, że wraz z chaotycznym wycofaniem się amerykańskich wojsk z Afganistanu w 2021 r., neokonserwatyzm...
Francja w żadnym wypadku nie ma zamiaru proponować Polsce ochrony nuklearnej w stylu Stanów Zjednoczonych - mówi...
Body horrory trzymają się mocno. Teraz w „Brzydkiej siostrze” Norweżka Emilie Blichfeldt sięgnęła po baśń o Kopc...
„Super Boss Monster” przypomina, że chciwość nie popłaca. Ale czy zawsze?
Z perspektywy psychologii zbrodnia to interakcja pomiędzy sprawcą a ofiarą. W czym ta wiedza może pomóc?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas