Reklama

Kataryna: Ziobro. Stróż jawności

Zbigniew Ziobro: „Tutaj nie chodzi o sprawiedliwość i prawo, lecz o nękanie i inwigilację. To są metody wzięte rodem z reżimu Łukaszenki. Nie do pomyślenia jest to, że ktoś ma odwagę formułować takie wnioski".

Aktualizacja: 03.04.2022 16:31 Publikacja: 01.04.2022 17:00

Kataryna: Ziobro. Stróż jawności

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Tak rok temu minister sprawiedliwości komentował sprawę, którą Fundacji Lux Veritatis wytoczyło Stowarzyszenie Watchdog Polska. Od pięciu lat nie mogło się ono doprosić od fundacji Tadeusza Rydzyka informacji na temat otrzymanych przez nią środków publicznych. Gdy stowarzyszenie walczyło o prawo obywateli do informacji na temat publicznych pieniędzy, Zbigniew Ziobro robił, co mógł – i zdecydowanie więcej niż jako urzędujący minister sprawiedliwości powinien – żeby nie pozwolić obywatelom poznać szczegółów transferów, które szły do wpływowego redemptorysty choćby z Funduszu Sprawiedliwości.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Diana Brzezińska: Bachata i morderstwa
Plus Minus
„Gra w kości”: Święte kości
Plus Minus
„Przyjaciele muzeum”: Sztuka zdobywania darczyńców
Plus Minus
„Mafia: The Old Country”: Wyspa jak z krwawego obrazka
Plus Minus
„Lato 69”: Edukacja seksualna
Reklama
Reklama