Reklama
Rozwiń

Robert Mazurek: Combo pod wezwaniem Wowy

Maszę coś uwierało. To była wojna. W języku Maszy operacja specjalna, bo w jej kraju słowo na W jest równie zakazane jak w Ameryce słowo na M. Myślała więc Maria Zacharowa, rzeczniczka Ministerstwa Spraw Zagranicznych, i wymyśliła, że zachodnie media w relacjo-nowaniu rosyjskiej agresji przyjmują wyłącznie optykę ukraińską.

Publikacja: 04.03.2022 17:00

Robert Mazurek: Combo pod wezwaniem Wowy

Foto: AFP

I wiecie co, Mario Władimirowna, macie rację! Powiem więcej, odkryłem, że to nie teraz tak się porobiło, tak było zawsze, zero równego dystan-su. Weźmy taką II wojnę światową czy w ogóle nazizm. Wszyscy od razu, że mordować Żydów jest źle i nikt, niestety, kompromisu nie szukał. A można było napomknąć, że przecież Żydzi mają swoje wady, wyliczyć je skrupulatnie i ze zrozumieniem podejść do niemieckiej polityki narodo-wościowej, tego byście oczekiwali, nieprawdaż? Że więźniowie w obozach głodowali, prawda, pisali, ale czy taki „New York Times" wspomniał o trudnościach w zaopatrzeniu obozu w Auschwitz w gaz? Żeby Tobie, Maszo, na bliższym przykładzie wyjaśnić, to weźmy takie oblężenie Leningra-du. Wszystkie filmy masz o tym, jak cierpieli biedni mieszkańcy. No tak, ale czy ktoś choć słówkiem się zająknął, że Niemcom też było zimno?

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem
Plus Minus
„Sama w Tokio”: Znaleźć samą siebie
Plus Minus
Michał Kwieciński: Trzy lata z Chopinem