Reklama

Terlikowski: Życie ludzkie trzeba lepiej chronić niż zwierzęce

Ministerstwo Sprawiedliwości rozpoczęło prace nad nowelizacją ustawy dotyczącej ochrony zwierząt. I od razu przyjęło zasadę, że za znęcanie się nad zwierzakami czy ich zabijanie trzeba karać surowiej.

Aktualizacja: 01.07.2016 13:50 Publikacja: 30.06.2016 14:12

Terlikowski: Życie ludzkie trzeba lepiej chronić niż zwierzęce

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Resort planuje kary do trzech lat za zwyczajne znęcanie się czy zabicie, a do pięciu za zabicie zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem. A dodatkowo nawiązka w wysokości od tysiąca do 100 tysięcy złotych. Jednym słowem zwierzęta będą, jeśli ustawa przejdzie, a zapewne tak, lepiej chronione.

Nie mam nic przeciwko temu. Zwierzęta – moje poglądy są w tej sprawie niezmienne – nie mają wprawdzie praw, bo nie są osobami, ale ludzie jako podmioty moralne mają wobec nich pewne obowiązki, a okrucieństwo niszczy także naszą osobowość. Ochrona zwierząt jest więc czymś absolutnie oczywistym. Tyle że wydawać by się mogło, że konserwatywna i chrześcijańska partia, za jaką chce uchodzić Prawo i Sprawiedliwość (o Solidarnej Polsce, która rządzi obecnie w Ministerstwie Sprawiedliwości, nie wspominając), mogłaby z równą pasją zatroszczyć się o obronę praw ludzi, a nie tylko zwierząt.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama