Bogusław Chrabota: Kto psuje gwiazdkę?

Co roku piszę w tym miejscu coraz bardziej ckliwe wspomnienia o rodzinnej Gwiazdce w naiwnym przekonaniu, że wyciągnięty z głębin pamięci odległy koloryt, zapachy, unikalny klimat dawnych Świąt będzie, jeśli nie osobistym wkładem w obronę zdychającej tradycji, to przynajmniej inspiracją dla tych, którzy mają jeszcze siłę o nią walczyć.

Aktualizacja: 16.12.2016 13:22 Publikacja: 15.12.2016 15:55

Bogusław Chrabota

Bogusław Chrabota

Foto: Fotorzepa, Maciej Zienkiewicz

Co roku staję więc w ich szeregu, ale cóż, energii coraz mniej, pesel jest nieubłagany i coraz częściej mam poczucie, że w tej konkretnej sprawie smęcę i przynudzam.

Złudzenie? A może całkiem naturalna prawda o tym, że w miarę upływu lat coraz bardziej kurczowo trzymamy się przeszłości, uwznioślamy ją przekonani, że minie wraz z nami bezpowrotnie. A ona? Wręcz przeciwnie: tańczy na naszych oczach na linie, zmienia się, odradza prześmiewczo w kolejnych wcieleniach. I kpi sobie z nas, ze świata, w całkiem dobrej kondycji, pewnie lepszej od nas samych.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Subskrybuj
gazeta
Plus Minus
„Przyszłość”: Korporacyjny koniec świata
Plus Minus
„Pilo and the Holobook”: Pokojowa eksploracja kosmosu
Plus Minus
„Dlaczego umieramy”: Spacer po nowoczesnej biologii
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Małgorzata Gralińska: Seriali nie oglądam
Plus Minus
„Tysiąc ciosów”: Tysiąc schematów frajdy
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku