Reklama
Rozwiń

Terlikowski: Aborcja: poszerzenie pola sporu

Od kilkudziesięciu lat debata wokół aborcji osnuta jest wokół jednej kwestii. Czy zarodek, płód, embrion jest czy nie jest istotą ludzką.

Aktualizacja: 19.02.2017 09:22 Publikacja: 16.02.2017 11:22

Terlikowski: Aborcja: poszerzenie pola sporu

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Jeśli przyjmujemy, że płód, zarodek, embrion jest człowiekiem i ma prawa ludzkie, to uznanie, że ktoś inny może go zlikwidować, jest odrzuceniem fundamentalnych praw człowieka na embrionalnym etapie rozwoju. Z drugiej strony, jeśli uznajemy, że płód czy embrion jest tylko zlepkiem komórek, to przyznanie mu bezwzględnego prawa do życia oznacza odebranie prawa do własnych decyzji kobietom. I tak koło się zamyka.

Próbą wyjścia z niego była proaborcyjna argumentacja Judith Jarvis Thomson. Autorka ta przekonuje, że jeśli nawet traktować dziecko w łonie matki jako człowieka z pełnymi prawami ludzkimi, to jeśli kobieta go nie chce, to pozostaje ono intruzem, a nikt nie może mieć moralnego obowiązku, by owego intruza przez dziewięć miesięcy nie tylko utrzymywać w swoim organizmie, ale i narażać swoje zdrowie i życie, by wydać go na świat.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem
Plus Minus
„Sama w Tokio”: Znaleźć samą siebie