Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 20.01.2022 19:54 Publikacja: 21.01.2022 17:00
Na drugi dzień po mojej nominacji zadzwoniłem do szefa MSZ Niemiec Joschki Fischera. Byłoby dobrze – powiedziałem – gdybyśmy razem pojechali na Ukrainę. Na zdjęciu: Adam Daniel Rotfeld, Wiktor Juszczenko i Joschka Fischer w Kijowie, 25 marca 2005 r.
Foto: AFP
Plus Minus: 1989 rok zastał pana w Sztokholmie w Międzynarodowym Instytucie Badań nad Pokojem. Co pan myślał o przełomie i zachodzących w Polsce przemianach?
Z Polski wyjechałem w tydzień po czerwcowych wyborach 1989 r. Z natury rzeczy w Sztokholmie żyłem nadal sprawami polskimi. Śledziłem je na bieżąco. Pamiętam pierwszą wizytę w Polsce Borysa Jelcyna, prezydenta Rosji, w 1993 roku. Ostatni dzień tej wizyty przypadał – nie wiem czy to przypadek, czy celowo – na 23 sierpnia, dokładnie w rocznicę paktu Ribbentrop–Mołotow z 1939 roku, tragicznego w skutkach dla Polski. Dokładnie 54 lata później, w nocy, zostało podpisane porozumienie między prezydentami Lechem Wałęsą a Borysem Jelcynem. W niespełna miesiąc później (16 września), ostatnie oddziały rosyjskiej armii opuściły nasze terytorium. Polska odzyskała całkowitą suwerenność i pełne prawo do stanowienia o sposobach zapewnienia własnego bezpieczeństwia. Następnego dnia pojechałem do jedynego kiosku w Sztokholmie, gdzie można było dostać polskie gazety, zobaczyłem wielkie tytuły – „Droga do NATO otwarta", „Nie ma przeszkód w przystąpieniu do NATO". Pomyślałem wtedy: „Jak to? Niezawisłe państwo uważa, że od rosyjskiego prezydenta zależy to, czy może być członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego?". Ta myśl prześladowała mnie przez pewien czas. Po kilku tygodniach prasa informowała, że prezydent Jelcyn, gdy wrócił do Moskwy, wysłał do przywódców świata zachodniego, konkretnie USA, Francji, Wielkiej Brytanii i Niemiec jednobrzmiący list. Stwierdzał w nim: „Wiem, że NATO nie jest sojuszem agresywnym skierowanym przeciwko Rosji. Jednak przez długi czas społeczeństwo rosyjskie było przekonywane, że jest to układ antyrosyjski". Dlatego – pisał Jelcyn – „opowiadamy się za sytuacją, w której stosunki między naszym krajem a NATO będą o kilka stopni cieplejsze niż te między Sojuszem a Europą Wschodnią". W swym liście Jelcyn proponował, by kraje Europy Środkowo-Wschodniej, jeśli mają obawy co do własnego bezpieczeństwa, otrzymały od Rosji i NATO krzyżowe „gwarancje bezpieczeństwa, które zapewniłyby im pełną suwerenność, integralność terytorialną, nienaruszalność granic i zachowanie pokoju w regionie".
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Wejście do świata polskiej noblistki, niezależnie od liczby graczy, którzy zasiądą do stołu, będzie dobrze spędz...
Dlaczego działalność małych i średnich przedsiębiorstw ma znaczenie. Wpływ przejęć MŚP na lokalne społeczności.
Coraz częściej muzea tworzą poświęcone modzie działy, bo ten rodzaj obiektów przyciąga do muzeów publiczność – m...
To, co dzisiaj wydaje nam się oczywistością, nie wzbudzającą większych emocji, w dwóch posoborowych dekadach był...
Do lat pięćdziesiątych p.n.e., gdy polityka rzymska w czasach imperatorów, takich jak Cezar, Pompejusz i Krassus...
Rozbudowa szybkich sieci ładowania jest szczególnie ważna dla wzrostu sprzedaży samochodów ciężarowych, bez których trudno myśleć o dekarbonizacji – ocenia Małgorzata Kulis, dyrektor zarządzająca Volvo Trucks Polska.
Kiedy wybitna sportsmenka Halina Konopacka odbierała pierwszy w historii Polski złoty medal olimpijski, zapewne...
Jak LegalTech i AI realnie zmieniają pracę prawnika – od automatyzacji dokumentów i analizy danych po obsługę klienta i przygotowanie do procesów sądowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas