Reklama
Rozwiń

Stefan Szczepłek wspomina najsłynniejsze stadiony

Nie ma dwóch takich samych stadionów, nawet jeśli identycznie wyglądają. I wszędzie można znaleźć coś ciekawego, niekoniecznie podczas gry

Publikacja: 05.02.2011 00:01

Stadion Anfield, matecznik klubu Liverpool F.C. (fot. Matthew Clarke)

Stadion Anfield, matecznik klubu Liverpool F.C. (fot. Matthew Clarke)

Foto: Forum

Stadion to boisko, trybuny, tunele, szatnie, a wszystko ma wpływ na atmosferę i wynik. Tunel na stadionie Liverpoolu praktycznie nie istnieje. Zaledwie kilka kroków z obydwu szatni i parę schodków w dół, a potem w górę, na boisko. Ale tam co innego powoduje drżenie nóg. Nad schodkami znajduje się nieduża tablica z napisem mówiącym wszystko: „This is Anfield”.

Przy okazji meczu Widzewa w Liverpoolu wszedłem nie tylko tam, ale i do słynnego Boot Room, czyli pokoiku trenerskiego uważanego za jedno z najważniejszych miejsc angielskiej piłki, w którym menedżerowie Liverpoolu, poczynając od Billa Shankly’ego i Boba Paisleya, ustalali składy i zadania taktyczne. Tyle że ja nie byłem tego świadomy, więc wparowałem do pokoju jak profan, bez żadnej refleksji, z koszulką reprezentacji Polski i pytaniem, czy któryś z panów nie byłby łaskaw wymienić jej na koszulkę Liverpoolu.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Dizengoff minus 4. Fenomen izraelskiej zdolności przetrwania
Plus Minus
Psychiatra: Dorośli przychodzą po diagnozę ADHD jak do sklepu. Mogą sporo zapłacić
Plus Minus
Kajetana Foryciarz, psychiatra: Dorosłe osoby z ADHD naprawdę cierpią
Plus Minus
„F1: Film” z Bradem Pittem jako przejaw desperacji Apple Studios. Czy to hit?
Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę