Reklama

Co wygadują posłowie poza mikrofonem?

Sejm to nie głosowania i nudne przemówienia. Sejm to wojna. W bitwach najważniejszą rolę odgrywają głosy z sali – wykrzykiwane poza mikrofonem przytyki, docinki i żarty. Po co? Czasem po to, by zbić politycznego przeciwnika z pantałyku, a czasem dla zgrywy

Publikacja: 14.05.2011 01:01

Co wygadują posłowie poza mikrofonem?

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Rozgrzewka

Dyskusje niedotyczące kluczowych ustaw albo wystąpienia członków rządu, którzy nie budzą złych emocji u opozycji, są traktowane przez posłów jako rozgrzewka. Bywa, że czasami swojego ministra usiłuje zbić z pantałyku poseł koalicji. Tak było, gdy Bogdan Zdrojewski, szef resortu kultury, w styczniu 2010 roku informował Sejm o dokonaniach ministerstwa. Okazało się, że najbardziej zaangażowanym słuchaczem jest poseł PO Jerzy Fedorowicz, znany aktor i dyrektor Teatru w Nowej Hucie.

Pozostało jeszcze 98% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Szopy w natarciu”: Zwierzęta kontra cywilizacja
Plus Minus
„Przystanek Tworki”: Tworkowska rodzina
Plus Minus
„Dept. Q”: Policjant, który bał się złoczyńców
Plus Minus
„Pewnego razu w Paryżu”: Hołd dla miasta i wielkich nazwisk
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Plus Minus
„Survive the Island”: Między wulkanem a paszczą rekina
Reklama
Reklama