Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 08.12.2012 00:00 Publikacja: 08.12.2012 00:01
Msza, odprawiana podczas I Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ „Solidarność” w hali sportowej Olivia, wrzesień 1981 r. Drugi z prawej ksiądz Józef Tischner
Foto: PAP/CAF, Stefan Kraszewski Stefan Kraszewski
Los Polski i polskiego narodu leżał Józefowi Tischnerowi na sercu przez całe życie. Nieprzypadkowo w swoim filozoficznym credo wprost stwierdza, że wybrał, „aby być ciasnym i tępym filozofem Sarmatów", który sięgając do dorobku zagranicznych filozofów, czyni to, „bo może być z tego pożytek przy szukaniu odpowiedzi na pytania zrodzone na tej ziemi".
Pierwsze wątki bardziej uporządkowanej koncepcji narodu pojawiają się w 1973 roku w tekście „Jaskinia bez cieni". Otwiera się tu perspektywa narodu rozpostarta między przeszłością a przyszłością. Podobną perspektywę odnajdziemy w „Etyce solidarności" z roku 1981. Pisze Tischner: „Wybierając Ojczyznę, wybieramy również własną historię. Wybór własnej historii oznacza, że pewne wydarzenia odsuwamy na plan dalszy, inne stawiamy sobie w sposób szczególny przed oczy jako jakiś wzór. Ma to ogromne znaczenie. Nawiązując do historii, człowiek ma udział w godności tych, których dzieło kontynuuje".
Nasze odniesienie do przeszłości nie polega więc po prostu na akceptacji wszystkiego, co było. Jest jednocześnie określonym wyborem dokonanym w świetle jakiejś nadziei, jakiegoś ideału, jakiegoś wzoru. My naszą przeszłość wybieramy, patrząc w przyszłość. Ale wybierając przeszłość, coś podejmujemy i przejmujemy, kontynuując dzieło naszych poprzedników. Można to ująć też tak: wybór dotyczy wartości. Narodu – podobnie jak rodziców, dziadków, pradziadków – się nie wybiera, naród jest nam dany. Ale to, co było i jest w nim wartościowe, co należy kontynuować, a co odrzucić, jest już wyborem Ojczyzny jako pewnego ideału realizowanego tu i teraz w ramach konkretnego narodu.
Wielkie marzenia budują świat w stopniu o wiele większym niż realizm gospodarczy. Najlepiej, gdy jedno połączy s...
Cały problem z domniemanymi oszustwami bierze się stąd, że polaryzacja polityczna przejawia się w retorycznej de...
Netflix zrobił satyrę na wielkomiejskich liberałów. Nie zaskakuje nazwisko scenarzysty, Pawła Demirskiego, który...
W tym roku to „Minecraft: Film” i „Lilo i Stitch” utrzymywały kina przy życiu, gromadząc najliczniejszą publiczn...
VELUX Polska, obchodząca w tym roku 35-lecie obecności na rynku jest jedną z tych firm, które współtworzyły polską branżę budowlaną. Od podstaw budowała kategorię użytkowych poddaszy, inwestując w przemysł, rozwijając lokalnych dostawców i kształtując standardy zrównoważonego rozwoju.
To jedna z tych gier, które idealnie nadają się na wakacje. Mieszczą się bowiem w niewielkim pudełku, są lekkie,...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas