Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 24.01.2015 11:55 Publikacja: 24.01.2015 08:00
Bogusław Chrabota
Foto: Rzeczpospolita
Kilka dni temu podważałem na łamach „Rzeczpospolitej" entuzjazm Dawida Warszawskiego dla obywatelskiej solidarności Francuzów, czego rzekomym przejawem miała być milionowa demonstracja w Paryżu po rozstrzelaniu przez islamistów redakcji tygodnika „Charlie Hebdo". Z tekstu publicysty „Gazety Wyborczej" wyzierała dość naiwna sugestia, że zamach wywołał obywatelskie katharsis w kraju nad Sekwaną, po którym wszelki fanatyzm musi zostać wypchnięty poza margines życia publicznego.
Daleki jestem od kwestionowania sensu tamtej demonstracji. Możliwe, że była potrzebna, a nawet konieczna do podtrzymania społecznego morale. Stanowiła dowód jedności przynajmniej francuskich elit wobec zagrożenia państwa; niemniej trudno mieć wrażenie, że przekonała miliony francuskich muzułmanów do idei prezentowanych przez „Charlie Hebdo". Właściwie należałoby ją ująć w liczbie pojedynczej; do pojedynczej idei wolności słowa, i to rozumianej w sposób dość absolutny, bo przecież profil tygodnika na niej się skupiał, lekce sobie ważąc pozostałe dwie wartości republikańskie: równość i braterstwo.
O braku równości krzyczeli zresztą kolorowi mieszkańcy przedmieść Paryża i Marsylii krótką chwilę później. Braterstwo, a więc wspólne zakorzenienie w wartościach świeckiej i muzułmańskiej społeczności Francuzów, należy w ogóle włożyć między bajki o latających smokach. Ideały zrodzonej w Europie liberalnej demokracji nigdy nie będą zgodne z katalogiem wartości islamu i jeśli oba systemy mają obok siebie egzystować, potrzebny jest elementarny kompromis. Francuska laicite propozycji takiego kompromisu z sobą nie niesie. Zakłada sprowadzanie kwestii wyznaniowej do wymiaru czysto prywatnego. Żaden z nurtów islamu nigdy na dłuższą metę się z tym nie pogodzi.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Od zrzucenia przez Amerykanów bomb atomowych na Hiroszimę i Nagasaki minęło już 80 lat. Ludzie zapominają, jakie...
Zamiast widokówek, turystów i mew – kraty, osadzeni i łoskot zamykanych cel. Donald Trump bierze się do reaktywa...
Andrzej Duda był konsekwentnie proukraiński, choć coraz mniej to pasowało do jego trumpizmu. Współpracował z Wła...
Bywają tacy, których nic nie jest w stanie wyrwać z błogiego samozadowolenia. Możliwe, że do takich ludzi należy...
Punktem wspólnym dla dwóch różnych opowieści o Dorze Maar, kochance Pabla Picassa, jest fakt, że autorkami są ko...
Wspiera edukację, lokalne społeczności oraz pracowników w ich trudnych życiowych momentach. Od 35 lat duński holding VKR – właściciel marek VELUX oraz spółek siostrzanych konsekwentnie pokazuje, że kapitał społeczny jest tak samo ważny jak kapitał finansowy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas