Aktualizacja: 21.11.2019 16:55 Publikacja: 22.11.2019 10:00
Foto: materiały prasowe
Plus Minus: Gdyby Tony Blair nie otworzył w 2004 r. granic Wielkiej Brytanii dla Polaków, nie doszłoby do brexitu?
To był z pewnością ważny czynnik, ale przecież niejedyny. Nałożył się na głębokie zmiany cywilizacyjne nadciągające od dawna, być może już od lat 70., i to nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale w całej Unii, w Ameryce, na całym Zachodzie. Gdy proces globalizacji zaczął stopniowo przybierać na sile, już nie tylko poszczególne fabryki, ale całe branże gospodarki przenosiły się do Chin, Wietnamu czy Meksyku. I wtedy okazało się, że nie wszyscy są stworzeni do nowych czasów, nie wszyscy odnajdują się w „gospodarce wiedzy", która, jak sama nazwa wskazuje, jest pomyślana dla ludzi z dobrym wykształceniem. Nie wszyscy dają sobie radę w systemie, w który co chwila zmieniają się reguły gry, pojawiają się nowe technologie. Na to nałożyła się fala polskich imigrantów, w szczególności dlatego, że uderzyła nie tylko w Londyn, ale w głęboką, angielską prowincję, gdzie ludzie od zawsze żyli we własnym gronie. Ci „przegrani globalizacji" do Polaków nie mieli nic osobistego, chętnie po pracy szli z nimi na piwo. Ale konieczność konkurowania we własnym kraju z przyjezdnymi na stanowiskach, na których i tak nie czuli się pewnie, okazała się kroplą, która przelała czarę goryczy.
Przemysław Czarnek: „Gdybym ja miał być tym, który by podpowiadał panu prezydentowi, czy ma być przy stole, przy...
Śpiewanie w grupie, wraz z tysiącami współobywateli, to jeden z nielicznych sposobów, by połączyć indywidualną e...
Przywrócony do życia znany z czasów sowieckich konkurs piosenki ma być konkurencją dla Eurowizji i szansą na pro...
Media uległy iluzji udanego spotkania w Waszyngtonie, choć według mnie Trump wciąż gra bardziej z Putinem niż z...
Dawnym zwyczajem amerykański prezydent zamierzał o losie europejskiego kraju przesądzić do spółki z gospodarzem...
Coraz więcej firm świadomie inwestuje w jakość, nie tylko swoich produktów i usług, ale też w standardy współpracy z partnerami biznesowymi. Rośnie rola banków, które nie tylko dostarczają finansowanie, ale zapewniają również kompleksowe wsparcie operacyjne.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas