Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 19.09.2025 10:12 Publikacja: 10.02.2022 15:25
Foto: Adobe Stock
To, że zajęcia prowadzone są zdalnie, odnosi się wyłącznie do relacji szkoły z uczniami. Rozporządzenie w sprawie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek oświaty nie wskazuje, gdzie swoją pracę mają wykonywać nauczyciele. Takie jest sedno wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach, który oddalił apelację nauczycielki.
Kobieta w obawie przed pandemią prowadziła zdalne lekcje ze swojego domu. Zgodnie zaś z ustalonym przez dyrekcję szkoły harmonogramem powinna świadczyć pracę w szkolnej sali. Nauczycielka informowała e-mailowo przełożoną, że nie będzie dojeżdżać, bo to zagraża jej zdrowiu. Po kilku dniach świadczenia pracy z domu zdecydowała się zwrócić do dyrekcji o wyrażenie zgody na prowadzenie zajęć z miejsca zamieszkania z uwagi na sytuację rodzinną oraz epidemiczną w kraju. Ta jednak zgody nie udzieliła.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Warszawski sąd przyznał odszkodowanie pominiętemu w naborze do pracy kandydatowi, którego rekruter nazwał „morde...
Nie sposób uznać, by po rozpadzie konkubinatu, związek został nierozliczony, bo jeden z partnerów zakładał, że m...
W niektórych sytuacjach przyznaną kategorię wojskową można zmienić. Podstawą do tego może być aktualny stan zdro...
Wrzesień jest uznawany za jeden z najlepszych miesięcy na grzybobranie. Wystarczy kilka dni deszczu, po których...
Wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 19 czerwca 2025 r. nie jest powodem do odstąpienia przez Sąd Najwyższy od t...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas