Wybraliśmy elitę innowatorów

Podczas gali, która odbyła się w sali notowań warszawskiej giełdy, wręczyliśmy nagrody w już VIII edycji konkursu „Rzeczpospolitej” Orzeł Innowacji. Laury trafiły do 17 firm w sześciu kategoriach.

Publikacja: 29.09.2022 21:00

Laureaci VIII edycji konkursu Orzeł Innowacji

Laureaci VIII edycji konkursu Orzeł Innowacji

Foto: Mariusz Szachowski

– Innowacje, eksport i skalowanie gospodarki to klucz do naszego sukcesu – powiedział, otwierając galę, Maciej Maciejowski, prezes Gremi Media, spółki wydającej m.in. „Rzeczpospolitą”.

Dodał, że wizytówką polskich innowacji może stać się wiele obszarów związanych z technologiami. – Uważam, że możemy wykorzystać tę szansę. Jednak aby machina ruszyła, potrzebni są nie tylko inwestorzy, którzy są już nad Wisłą, także na tej sali, ale przede wszystkim odważni przedsiębiorcy, którzy są gotowi zaryzykować swój czas i środki w inwestycje w przyszłość. Inwestycje zawsze są ryzykiem i inwestycje często wyprzedzają regulacje. Bardzo dużo piszemy o tym na łamach „Rzeczpospolitej” i „Parkietu”. W tej sali zgromadzili się ci, którzy nie bali się nie zaryzykować, zainwestować, poświęcić swojego czasu biznesowi, i to jest wyjątkowe grono. Życzę państwu, żeby klimat dla inwestycji i innowacji był jak najlepszy – mówił prezes Gremi Media.

Audytorem konkursu Orzeł Innowacji była firma BDO. O pracach kapituły od tej strony opowiedział Krzysztof Maksymik, audit partner w dziale rewizji finansowej BDO.

– Bardzo się cieszę, że ta gala ma miejsce na Giełdzie Papierów Wartościowych, bo historia BDO od 1991 r. jest związana z giełdą. Wprowadzaliśmy na GPW jedną z pierwszych pięciu notowanych spółek, Śląską Fabrykę Kabli. Zastanawiałem się, czy którakolwiek z tych pięciu spółek dziś zasłużyłaby na miano Orła Innowacji. I na pewno one były innowatorami tamtych czasów – mówił Krzysztof Maksymik.

– Na czym polegała nasza rola w konkursie? To sama nuda… – zażartował. – Ocenialiśmy, czy wszystkie kandydatury zgłoszone do konkursu spełniają kryteria formalne i sprawowaliśmy ogólny nadzór nad przebiegiem konkursu. Ze statystycznych ciekawostek powiem, że do konkursu zgłoszono 78 kandydatur. Po selekcji, w której ocenialiśmy kompletność zgłoszenia i takie prozaiczne kwestie jak to, czy zgłoszenie nastąpiło w odpowiednim czasie, odpadło niecałe 10 proc. firm, co świadczy o wysokiej jakości konkursu – podkreślił przedstawiciel BDO.

Czym zajmują się start-upy

W trakcie wydarzenia był także czas na debatę pod nieco przewrotnym tytułem „Czy start-upy (w końcu) zaczęły się zajmować sprawami poważnymi”. Uczestników debaty pytał o to prowadzący galę Marcin Piasecki z „Rzeczpospolitej”. Eksperci zgodnie stwierdzili, że na pewno zmiany w naszym życiu i zmiany w otoczeniu rynkowym sprawiły, że proste rozwiązania to już raczej przeszłość.

– Punktem zwrotnym, który unaocznił, jak ważną rolę mogą odgrywać rozwiązania na rzecz lepszego świata oferowane przez start-upy, stała się pandemia. Nagle okazało się, że takie branże, jak edukacja, zdrowie, sztuczna inteligencja, cyberbezpieczeństwo czy wreszcie kwestie klimatyczne, nabrały zupełnie innego wymiaru. Jeżeli dzisiaj spojrzymy na portfele wiodących funduszy venture capital, to spółki z tych sektorów zawsze mają najistotniejszą pozycję. Tu jest najwięcej zainteresowanych inwestorów, tu ważny jest element misyjny – zaznaczył Jarosław Sroka, członek zarządu Kulczyk Investments. – Dodam, że cały program InCredibles Sebastiana Kulczyka, dedykowany jest właśnie przedsiębiorcom z misją. Ale też postrzegamy tę misję nie tylko poprzez wybór konkretnej branży, w której spółki się rozwijają, ale też przez styl, w jaki się rozwijają i w jaki zarabiają pieniądze. To są spółki, którym nie jest wszystko jedno z kim, dlaczego i po co robią biznes – mówił.

– I to jest bardzo ważny aspekt, bo wchodzimy w obszar, który staje się coraz ważniejszy w dyskusji na temat odpowiedzialności społecznej spółek startupowych, czyli ESG, które jest implementowane zarówno przez inwestorów jaki i przez samych founderów, gdzie ta świadomość istotnie rośnie – dodał Jarosław Sroka.

Na to, co działo się ostatnio w obszarze ochrony zdrowia, zwrócił uwagę Marcin Szczeciński, kierownik ds. inwestycji kapitałowych Adamed. – Pandemia sprawiła, że musieliśmy wszyscy przenieść się do świata online. Nastąpił tu milowy krok, jeśli chodzi o adaptację, akceptację dla rozwiązań do prowadzenia zdalnych konsultacji i zdalnej diagnostyki czy zdalnego prowadzenia terapii. Gdyby nie pandemia, ten dystans pokonywaliśmy dekadę, a tak pokonaliśmy dużo szybciej – stwierdził Marcin Szczeciński. – Spotkaliśmy się z falą start-upów „covidowych”. Rynek i obiektywnie istniejące potrzeby opieki zdrowotnej były swoistym sitem, które odseparowało projekty i start-upy, które odpowiadały na realne potrzeby i znalazły swoich odbiorców od tych startupów i projektów, które chciały się „załapać” do tego szybko pędzącego covidowego pociągu. Z tej perspektywy cieszę się, że ten etap rozwoju start-upów także na polskim rynku mamy za sobą – dodał.

Szersze przyczyny zmian w podejściu młodych firm do biznesu diagnozował Dariusz Żuk, CEO AIP SEED. – Kiedyś byliśmy dużo mniej zaawansowani w różnych rozwiązaniach i technologiach. Świat nie czeka. Dziesięć lat temu trudno było sobie wyobrażać drony, sztuczną inteligencję czy wiele innych aspektów naszego życia, które dzisiaj są naturalne – powiedział Dariusz Żuk. Jednocześnie nie zgodził się, ze stwierdzeniem, że start-upy kiedyś myślały o niepoważnych produktach, a dzisiaj myślą o poważnych. – Wydaje mi się, że to jest niesprawiedliwe dla projektów, które startowały kilka lat temu – stwierdził. Jak podkreślił niektóre mogą wydawać się mało zaawansowane technologicznie, ale za pozornie prostymi produktami niektórych start-upów kryją się bardzo skomplikowane rozwiązania, związane z usługami medycznymi, logistyką czy też zabezpieczeniami przed nadużyciem czy oszustwami.

Kapituła zdecydowała

A tak przedstawia się lista laureatów tegorocznego konkursu Orzeł Innowacji.

W kategorii:

- Startup z potencjałem Polska-Świat nagroda trafiła do SunRoof Technology za ofertę zintegrowanego pokrycia fotowoltaicznego i fasad fotowoltaicznych, a wyróżnienia do LiveKid za mobilną aplikację o tej samej nazwie dla przedszkoli i żłobków oraz do spółki Pikralida za prace ukierunkowane na odkrywanie i rozwój małocząsteczkowych związków chemicznych posiadających potencjał terapeutyczny w chorobach centralnego układu nerwowego;

- Startup z potencjałem Polska-Świat – projekt jury przyznało nagrodę firmie Noctiluca za projekt emiterów do wyświetlaczy OLED najnowszej generacji, zaś wyróżnienia spółce Doctor One za projekt platformy Doctor.One – aplikacji zapewniającej pacjentom stałą opiekę medyczną ze strony lekarza, a także MIM Solutions za projekty wykorzystujące sztuczną inteligencję w leczeniu niepłodności – FOLLISCAN oraz EMBRYOAID;

- Najlepsze rozwiązanie technologiczne. W tej kategorii nagród nie przyznano, a wyróżnienia otrzymały BrainScan za system o tej samej nazwie automatycznie wykrywający i lokalizujący zmiany patologiczne mózgu widoczne w tomografii komputerowej oraz Secfense za technologię User Acess Security Broker, ułatwiającą wdrożenie silnego, wieloskładnikowego uwierzytelniania (MFA) w systemach informatycznych dużych organizacji;

- Najlepsze rozwiązanie technologiczne – projekt. Nagroda trafiła do The Batteries za projekt technologii niskokosztowej produkcji baterii cienkowarstwowych ze stałym elektrolitem, a wyróżnienia do Holo4Med za projekt innowacyjny systemu nawigacji obrazowej HoloMIAI oraz do Waste24 za projekt digitalizacji gospodarki odpadami;

- Rozwiązanie dla dobra wspólnego. W tej kategorii nagrody trafiły w ręce spółki Migam za Tłumacza Migam – usługę natychmiastowego połączenia wideo z tłumaczem języka migowego z poziomu dowolnego urządzenia wyposażonego w kamerę i z podłączeniem do internetu oraz spółki Quantifier za Envirly, rozwiązanie umożliwiające zarządzanie i redukcję śladu węglowego poprzez transformację cyfrową organizacji;

- Przedsiębiorstwa nagrodę zdobyło Bioseco za BPS (Bird Protection System), innowacyjny system ochrony ptaków na farmy wiatrowe, a wyróżnienia Famot Pleszew za trzyosiowe centrum obróbkowe M1, Mar-Bud Budownictwo za akumulator chłodu ICE ON oraz PKO Bank Polski za program PKO Inteligentny dom.

Obok nagród konkursowych nagrodę specjalną – którą jest udział w VI edycji programu mentoringowego InCredibles Sebastiana Kulczyka – otrzymała spółka MIM Solutions.

– Innowacje, eksport i skalowanie gospodarki to klucz do naszego sukcesu – powiedział, otwierając galę, Maciej Maciejowski, prezes Gremi Media, spółki wydającej m.in. „Rzeczpospolitą”.

Dodał, że wizytówką polskich innowacji może stać się wiele obszarów związanych z technologiami. – Uważam, że możemy wykorzystać tę szansę. Jednak aby machina ruszyła, potrzebni są nie tylko inwestorzy, którzy są już nad Wisłą, także na tej sali, ale przede wszystkim odważni przedsiębiorcy, którzy są gotowi zaryzykować swój czas i środki w inwestycje w przyszłość. Inwestycje zawsze są ryzykiem i inwestycje często wyprzedzają regulacje. Bardzo dużo piszemy o tym na łamach „Rzeczpospolitej” i „Parkietu”. W tej sali zgromadzili się ci, którzy nie bali się nie zaryzykować, zainwestować, poświęcić swojego czasu biznesowi, i to jest wyjątkowe grono. Życzę państwu, żeby klimat dla inwestycji i innowacji był jak najlepszy – mówił prezes Gremi Media.

Pozostało 88% artykułu
Orzeł Innowacji
„Rzeczpospolita” już po raz 10. nagrodziła innowacyjne firmy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Orzeł Innowacji
Poznaliśmy laureatów nagród „Rzeczpospolitej”
Orzeł Innowacji
Firmy technologiczne czekają na lepsze czasy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Orzeł Innowacji
Marcin Piasecki: Nie traćmy szans