Nie jest ważne postępowanie, w której udzieliliśmy pełnomocnictwa niewłaściwej osobie

Jeżeli przed sądem w charakterze pełnomocnika wystąpiła osoba do tego nieupoważniona, postępowanie jest nieważne. I to nawet jeśli potwierdzimy - jako mocodawca - prowadzone przez niego czynności

Publikacja: 12.07.2008 08:57

Nie jest ważne postępowanie, w której udzieliliśmy pełnomocnictwa niewłaściwej osobie

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w uchwale z 8 lipca 2008 r. (sygn. III CZP 154/07) podjętej w powiększonym składzie siedmiu sędziów.

Uchwała zawiera odpowiedź na pytanie prawne rzecznika praw obywatelskich. Do jego postawienia skłoniły rzecznika rozbieżności w orzecznictwie sądowym w kwestii skutków występowania w sprawie osoby, która – w świetle art. 87 kodeksu postępowania cywilnego – w ogóle pełnomocnikiem być nie może.

W przepisie tym określony został ściśle krąg osób, które mogą występować w tej roli. Tak więc, zgodnie z ogólną regułą zapisaną w § 1 art. 87 k.p.c., pełnomocnikiem może być:

- adwokat lub radca prawny,

- rzecznik patentowy w sprawach własności przemysłowej,

- współuczestnik sporu,

- osoba sprawująca zarząd majątkiem albo interesami strony (co do spraw objętych tym zarządem),

- osoba pozostająca ze stroną w stałym stosunku zlecenia, jeżeli przedmiot sprawy wchodzi w zakres tego zlecenia,

- rodzice, małżonek, rodzeństwo lub dzieci, wnuki, prawnuki strony oraz osoby pozostające ze stroną w stosunku przysposobienia (adoptowane dzieci i adopcyjni rodzice).

W kolejnych paragrafach art. 87 k.p.c. wskazano osoby, które mogą być – dodatkowo – pełnomocnikami:

- osoby prawnej i przedsiębiorcy,

- w sprawach:

o ustalenie ojcostwa i roszczenia alimentacyjne,

związanych z prowadzeniem gospodarstwa rolnego rolnika,

związanych z ochroną konsumentów,

związanych z ochroną własności przemysłowej.

Tak więc nie możemy np. udzielić pełnomocnictwa do reprezentowania nas przed sądem kuzynowi i przyjaciółce, choć mamy do nich pełne zaufanie, czy osobie, którą zatrudniamy w naszej firmie jako dyrektora, gdyby miała występować np. w sprawie o alimenty.

Powstaje jednak pytanie, jakie skutki dla postępowania sądowego ma to, że pełnomocnikiem była osoba, która roli tej podjąć się nie mogła.

Czy jej występowanie w sprawie oznacza zawsze brak należytego umocowania w rozumieniu art. 379 pkt 2 k.p.c., którego skutkiem jest, według tego przepisu, nieważność postępowania, czy też uchybienie to może usunąć osoba reprezentowana, zatwierdzając czynności przez nią dokonane.

W kwestii tej nie ma zgody w orzecznictwie sądowym, także w orzecznictwie SN. Konsekwencje nieważności postępowania są bardzo poważne. Powodują uchylenie wyroku w razie jego zaskarżenia, zniesienie postępowania w części dotkniętej nieważnością i konieczność ponownego rozpoznania sprawy, a jeśli taka osoba wniosła pozew czy wniosek do sądu – jego odrzucenie. Sąd apelacyjny, a także SN muszą z urzędu brać pod rozwagę błędy powodujące nieważność postępowania.

Rzecznik w uzasadnieniu pytania prawnego przytoczył szereg orzeczeń, w których SN uznał, że czynności procesowe dokonane przez osobę, która w świetle art. 87 k.p.c. nie mogła być pełnomocnikiem, są skuteczne, jeśli mocodawca je potwierdził.

W nowszych orzeczeniach SN zaczyna jednak przeważać pogląd, że potwierdzenie czynności takiej osoby nie jest możliwe.

Za słusznością tego właśnie poglądu opowiedział się SN w uchwale. Stwierdził w niej bowiem, że występowanie w charakterze pełnomocnika procesowego osoby, która nie może być pełnomocnikiem, oznacza brak należytego umocowania powodujący nieważność postępowania

(art. 379 pkt 2 k.p.c.).

Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w uchwale z 8 lipca 2008 r. (sygn. III CZP 154/07) podjętej w powiększonym składzie siedmiu sędziów.

Uchwała zawiera odpowiedź na pytanie prawne rzecznika praw obywatelskich. Do jego postawienia skłoniły rzecznika rozbieżności w orzecznictwie sądowym w kwestii skutków występowania w sprawie osoby, która – w świetle art. 87 kodeksu postępowania cywilnego – w ogóle pełnomocnikiem być nie może.

Pozostało 87% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów