[b]Tak wynika z wyroku WSA w Lublinie (sygn. II SA/Lu 754/08).[/b]
Zbigniew W. domagał się od wójta gminy przesłania kserokopii wywiadu – rozmowy, którą pracownicy ośrodka pomocy społecznej przeprowadzili z jego żoną. Chciał zapoznać się z jego treścią i ewentualnie sprostować.
Wójt odmówił. Wyjaśnił, że zgodnie z art. 73 § 1 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=133093]kodeksu postępowania administracyjnego[/link] jest zobowiązany umożliwić stronie przeglądanie akt sprawy oraz sporządzanie z nich notatek i odpisów. Strona postępowania może żądać uwierzytelnienia sporządzonych przez siebie odpisów lub wydania jej z akt sprawy uwierzytelnionych odpisów tylko wówczas, gdy uzasadni to ważnym interesem (art. 73 § 2 k.p.a.).
[b]Zdaniem wójta wspomniane przepisy nie przewidują natomiast obowiązku sporządzania przez organ kserokopii akt sprawy lub jej odpisów i doręczania ich stronie. Ponadto mężczyzna mógł w każdym czasie przeglądać akta sprawy w ośrodku pomocy społecznej.[/b]
Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchyliło postanowienie i umorzyło postępowanie przed organem I instancji. Uznało, że nie było podstaw do rozstrzygania sprawy postanowieniem, bo wedle art. 74 § 2 k.p.a. postanowienie wydaje się wówczas, gdy organ odmawia stronie przeglądania akt sprawy, sporządzania notatek i odpisów, uwierzytelniania lub wydawania uwierzytelnionych odpisów. Tak jednak nie było.