[b]Orzekł tak WSA w Białymstoku w wyroku z 11 lutego 2010 r. (I SA/Bk 561/09).[/b]
W postępowaniu dotyczącym określenia spółce podatku od nieruchomości wójt powołał biegłego w celu wydania opinii czy światłowód należący do firmy stanowi budowlę w rozumieniu art. 1a pkt 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=12B786F7966D44143F89708BDDA94C6E?id=182297]ustawy o podatkach i opłatach lokalnych[/link] oraz ustalenia wartości budowli stanowiącej przedmiot opodatkowania. Organ ustalił wysokość kosztów postępowania.
W uzasadnieniu wskazał, że biegły w opinii określił wartość początkową budowli jako wyższą niż zadeklarowana przez podatnika. Ponieważ różnica ta przekroczyła 33 proc., koszty obciążają spółkę. Sprawa trafiła na wokandę WSA.
Sąd przypomniał, że w sytuacji gdy podatnik nie określił wartości budowli lub podał wartość nieodpowiadającą wartości rynkowej, organ podatkowy powoła biegłego, który ustali tę wartość. Jeżeli wartość ustalona przez biegłego jest wyższa co najmniej o 33 proc. od wartości określonej przez podatnika, koszty ustalenia wartości przez biegłego ponosi podatnik.
W ocenie sądu istniały uzasadnione podstawy do przeprowadzenia w sprawie dowodu z opinii biegłego. Dla ustalenia w prawidłowy sposób stanu faktycznego sprawy, w tym przedmiotu i podstawy opodatkowania, z uwagi na brak współpracy ze strony podatnika, niezbędnym było przeprowadzenie takiego dowodu.