[b]30 września 2010 r. Trybunał Sprawiedliwości UE wydał wyrok (sygn. C-104/09[/b]) w sprawie pracownika, który skarżył się na zasady przyznające prawo do przerwy na karmienie dzieci. Trybunał uznał, że hiszpańskie regulacje mają charakter dyskryminujący i naruszają unijne dyrektywy.
Hiszpański kodeks pracy stanowi, że matki mające status pracownika najemnego w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy po narodzinach dziecka mogą korzystać z przerwy na karmienie. Może ona być – tak jak w polskich przepisach – podzielona na dwie części lub wykorzystana w całości. W Hiszpanii jednak z przerwy na karmienie może korzystać też ojciec dziecka, pod warunkiem że oboje rodzice są zatrudnieni na etacie.
Tak więc matki mające status pracownika najemnego zawsze mogą korzystać z tej przerwy, a ojcowie na etacie mogą tylko wówczas, gdy matka ich dziecka również ma taki status. Kryterium bycia rodzicem zatem nie jest wystarczające, aby umożliwić zatrudnionym mężczyznom skorzystanie z przerwy, podczas gdy wystarcza ono dla kobiet mających identyczny status.
Jeden z ojców złożył wniosek o udzielenie przerwy na karmienie, ale pracodawca odrzucił go, kiedy stwierdził, że matka dziecka prowadziła działalność na własny rachunek. Mężczyzna odwołał się od tego do sądu, a ten powziął wątpliwość co do zgodności przepisu ograniczającego ojcom prawo do przerwy na karmienie z dyrektywami UE.
Sąd zwrócił się więc do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, by ten zbadał, czy hiszpańskie przepisy nie naruszają dyrektywy 76/207/EWG wprowadzającej zasady równego traktowania kobiet i mężczyzn w zakresie dostępu do zatrudnienia, kształcenia, awansu i warunków pracy.