Podatek od niezrealizowanych zysków legalny w UE

Państwo członkowskie może ostatecznie ustalić wysokość należnej daniny od spółki przenoszącej siedzibę zarządu do innego kraju UE

Publikacja: 07.12.2011 07:26

Red

Traktat o funkcjonowaniu Unii Europejskiej dopuszcza regulacje, na mocy których kwota podatku od niezrealizowanych zysków związanych ze składnikami majątkowymi spółki jest ustalana ostatecznie – bez uwzględnienia strat  i zysków, które mogą być zrealizowane później – w chwili, gdy spółka przeniesie siedzibę faktycznego zarządu do innego kraju, przez co przestanie być podatnikiem państwa macierzystego.

Tak uznał Trybunał Sprawiedliwości UE w sprawie holenderskiej spółki  przenoszącej zarząd do Wielkiej Brytanii. National Grid Indus posiadała wierzytelność o wartości ok. 33 mln funtów szterlingów wobec firmy z Wielkiej Brytanii. Po latach w wyniku wzrostu kursu funta wierzytelność zwiększyła się o ok. 22  mln guldenów. Według holenderskiej ustawy o podatku dochodowym zyski jeszcze niezaksięgowane są doliczane do zysku roku, w którym przedsiębiorstwo zaprzestanie osiągać zyski opodatkowane w Niderlandach.

Spółka, kwestionując uregulowania krajowe, powoływała się na wyrażoną w art. 49 traktatu zasadę swobody przedsiębiorczości. Podnosiła, że przenosząc siedzibę zarządu w kraju, nie musiałaby zapłacić podatku. Sytuacja ta, jej zdaniem, ogranicza swobodę przedsiębiorczości, bo zmniejsza atrakcyjność wyboru jednego miejsca prowadzenia działalności na rzecz innego. ETS odrzucił te argumenty.

Trzeba odróżnić termin ustalenia zobowiązania podatkowego od jego poboru

– Przeniesienie siedziby faktycznego zarządu spółki z jednego państwa członkowskiego do innego nie oznacza, że państwo  pochodzenia powinno się zrzec swego prawa do opodatkowania zysków powstałych w  jego kompetencji podatkowej – uzasadnił.

ETS uznał (sygnatura akt: C-371/10), że państwa są uprawnione do opodatkowania wartości gospodarczej wypracowanej na jego terytorium, nawet jeśli dany zysk nie został jeszcze zrealizowany.

Stwierdził jednak, że natychmiastowy pobór podatku, już w chwili zmiany miejsca siedziby zarządu naruszałby zasady unijne. ETS wskazał art. 4 ust. 1 dyrektywy Rady 2008/55 /WE. Jego zdaniem dyrektywa ta umożliwia państwu członkowskiemu uzyskanie wszystkich informacji o spółce, która zmieniła siedzibę zarządu, koniecznych do skutecznej egzekucji podatku.

– Przyjmując, że polska spółka w wyniku przeniesienia faktycznego zarządu powinna zostać w Polsce zlikwidowana, to zgodnie z ustawą o rachunkowości powstanie obowiązek zamknięcia ksiąg – mówi Paweł Szymański, doradca podatkowy z MDDP. – Konsekwentnie następuje zamknięcie roku podatkowego i ustalenie podatku do zapłaty z uwzględnieniem przepisów ogólnych. W Polsce wiele zależy od tego, czy podatnik CIT przenoszący siedzibę za granicę ustala różnice kursowe metodą podatkową czy według ustawy o rachunkowości. W odniesieniu do różnic kursowych, jeżeli podatnik stosuje metodę rachunkową ich obliczania, na dzień zakończenia roku obrotowego wyliczy różnice kursowe, które rozliczy także dla celów podatkowych – tłumaczy.

– Przyjmując, że spółka w wyniku przeniesienia ulega w Polsce likwidacji, zgodnie z ustawą o rachunkowości powstaje przychód i wyrok ma zastosowanie właśnie do takiej sytuacji. Inaczej będzie, gdy podatnik stosuje zasady z ustawy o CIT, zgodnie z którymi różnice kursowe realizują się dopiero z chwilą uregulowania należności. Tu płatność nastąpi już zwykle po zmianie rezydencji podatkowej, a polskie przepisy ustawy o CIT nie nakazują doliczania ich do dochodu spółki – wyjaśnia ekspert.

Zobacz serwis » Dobra Firma » Podatki i księgi » Podatek dochodowy

Traktat o funkcjonowaniu Unii Europejskiej dopuszcza regulacje, na mocy których kwota podatku od niezrealizowanych zysków związanych ze składnikami majątkowymi spółki jest ustalana ostatecznie – bez uwzględnienia strat  i zysków, które mogą być zrealizowane później – w chwili, gdy spółka przeniesie siedzibę faktycznego zarządu do innego kraju, przez co przestanie być podatnikiem państwa macierzystego.

Tak uznał Trybunał Sprawiedliwości UE w sprawie holenderskiej spółki  przenoszącej zarząd do Wielkiej Brytanii. National Grid Indus posiadała wierzytelność o wartości ok. 33 mln funtów szterlingów wobec firmy z Wielkiej Brytanii. Po latach w wyniku wzrostu kursu funta wierzytelność zwiększyła się o ok. 22  mln guldenów. Według holenderskiej ustawy o podatku dochodowym zyski jeszcze niezaksięgowane są doliczane do zysku roku, w którym przedsiębiorstwo zaprzestanie osiągać zyski opodatkowane w Niderlandach.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara