Aktualizacja: 03.12.2019 13:27 Publikacja: 03.12.2019 00:01
Foto: Fotolia
Według sądu, rząd Demokratycznej Republiki Konga nie dopełnił obowiązku ochrony mieszkańców miast i wsi, pozwalając grupom milicji, takim jak ta Masudi Alimasiego, na dokonanie ciężkich zbrodni na mieszkańcach dwóch wiosek we wschodniej części DRK między lutym a sierpniem 2018 r.
Współoskarżeni członkowie milicji usłyszeli wyroki 15 i 20 lat więzienia. Proces trwał dwa miesiące. Sąd był mobilny i wiele żyjących ofiar przesłuchał w miejscach ich zamieszkania.
Prokurator generalny ma pełną świadomość błędów proceduralnych i instytucjonalnych w SN, a jednak nie jest gotów...
Prawodawca wprowadza kolejne zakazy dotyczące wyrobów tytoniowych. Ale skoro nikotyna jest szkodliwa, to dlaczeg...
Od czasu gruntownej transformacji rankingu kancelarii prawniczych „Rzeczpospolitej” minęło już kilka lat, a dziś...
Kończy się czas, jaki Polska dostała na działania w celu przywrócenia praworządności. Bierność nie tylko jeszcze...
Odpowiedź na to pytanie wydaje się być prosta: nie, bo szkody nie zostały naprawione.
Jest takie przysłowie: co za dużo, to niezdrowo. Dedykuję je rządowym urzędnikom, którzy proces upraszczania pra...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas