Przyspieszona rejestracja spółek z o.o.

Zmiany ustawowe dotyczące regulacji prawnych spółki z o.o. powinny być wprowadzane ostrożnie i z rozwagą – pisze prawnik z kancelarii prawnej Jara & Partners sp.k. w Warszawie

Publikacja: 17.08.2010 04:35

Przyspieszona rejestracja spółek z o.o.

Foto: Rzeczpospolita, Paweł Gałka

Red

W Ministerstwie Sprawiedliwości powstał projekt wprowadzenia przyspieszonej ścieżki rejestracji spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Przewiduje on zmiany w kodeksie spółek handlowych, ustawie o Krajowym Rejestrze Sądowym i kilku innych ustawach. Jest to krok w dobrą stronę. Nowe regulacje mają zapewnić przyspieszenie, ułatwienie i obniżenie kosztów rejestracji spółki z o.o.

Proponowane zmiany dotyczą przepisów ustaw bardzo ważnych dla życia gospodarczego. Dlatego nowe rozwiązania wymagają spokojnej i wszechstronnej analizy, przede wszystkim pod względem ich skutków praktycznych dla życia gospodarczego. Należy uniknąć powtórki z osławionego już „jednego okienka”, które zamiast ułatwiać, utrudnia rejestrację podmiotów w KRS.

[srodtytul]Według jednego wzorca[/srodtytul]

Jedną z kluczowych zmian mających zapewnić szybką rejestrację spółki z o.o. – co ma być możliwe nawet w jeden dzień – jest wprowadzenie wzorca umowy spółki. Wzorzec ten ma być ustalany przez rozporządzenie ministra sprawiedliwości.

Wspólnicy zawierający umowę przy zastosowaniu wzorca umowy nie będą musieli korzystać z usług notariusza. Do zawarcia takiej umowy konieczne i zarazem wystarczające będzie zachowanie formy pisemnej.

Warunkiem dopuszczalności zastosowania wzorca przez wspólników będzie przyjęcie go w całości, bez dokonywania w nim jakichkolwiek zmian. Możliwe ma być jedynie uzupełnienie danych indywidualnych dla każdej spółki, tj. jej firmy, danych wspólników, wysokości kapitału zakładowego i podziału udziałów oraz ewentualnie powołanie członków organów.

Kapitał zakładowy takiej spółki będzie mógł być pokryty jedynie przez wkład pieniężny.

Wniosek o zarejestrowanie spółki z o. o., której umowę zawarto według wzorca, będzie można złożyć w dotychczasowy „papierowy” sposób albo w formie elektronicznej.

Forma notarialna będzie nadal wymagana dla indywidualnie formułowanych umów spółek z o.o.

[srodtytul]Doświadczenia zza miedzy[/srodtytul]

Od ponad 18 miesięcy możliwe jest w Niemczech zawiązywanie spółki GmbH (Gesellschaft mit beschränkter Haftung – odpowiednik polskiej sp. z o. o.) przy zastosowaniu formularza umownego (zobacz artytuł [link=http://www.rp.pl/artykul/223040.html]"Czego może nas nauczyć reforma niemieckiego prawa spółek"[/link]). Formularz ten ustalony został w ustawie.

Z badań prowadzonych przez profesorów z Uniwersytetu w Jenie ([link=http://www.rewi.uni-jena.de/]www. rewi. uni-jena. de[/link]) wynika, że wzorzec umowny jest bardzo często wykorzystywany przy rejestracji GmbH, a szczególnie jej podtypu UG (Unternehmergesellschaft haftungbeschränkt), czyli GmbH z minimalnym kapitałem zakładowym 1 euro.

Wbrew oczekiwaniom ustawodawcy niemieckiego rejestracja spółek przy użyciu wzorca umownego trwa dłużej aniżeli rejestracja spółek zakładanych na podstawie umowy konstruowanej indywidualnie. Główną tego przyczynę upatruje się w konieczności szczegółowego porównywania przez sądy rejestrowe umów zawartych przy użyciu formularza z wzorcem ustawowym. Wynika to z stąd, że każde odstępstwo od wzorca kwalifikuję taką umowę do zwykłego trybu.

Podobny problem powstałby na tle analizowanego projektu MS. Każde najdrobniejsze odchylenie od wzorca umownego w treści umowy spółki zawartej w formie pisemnej powodowałoby, że umowa taka byłaby zwykłą umową spółki, a zwykła umowa spółki z o.o. w dalszym ciągu będzie musiała być zawierana w formie notarialnej. Zatem zawarcie w formie pisemnej umowy spółki z o. o., która nie byłaby zgodna ze wzorcem z rozporządzenia, powodowałoby nieważność tej umowy ze względu na uchybienie formie notarialnej.

W związku z tym pojawiłoby się istotne zagadnienie praktyczne, czy w takiej sytuacji sądy rejestrowe powinny wzywać do uzupełnienia braków przez złożenie umowy spółki nieodbiegającej od wzorca albo zawartej w formie notarialnej czy też traktować wniosek jako bezprzedmiotowy ze względu na niezawarcie umowy spółki.

Ten sam problem zagrażałby bezpieczeństwu obrotu ze spółkami z o.o. w organizacji. Ewentualni kontrahenci spółek z o.o. w organizacji, zawiązanych przy użyciu wzorca umownego, nie mieliby do czasu zarejestrowania takiej spółki pewności, czy ona w ogóle istnieje czy też może jej umowa ze względu na odmienność od ustalonego wzorca jest nieważna.

Tego typu problemom mógłby zapobiec formularz umowy spółki wypełniany online. Możliwość dokonywania zmian w takim formularzu byłaby ograniczona do wybranych pól zawierających dane indywidualizujące spółkę. Formularz taki byłby wprowadzany do systemu informatycznego sądów rejestrowych, co czyniłoby zbędnym badanie umowy spółki na zgodność ze wzorcem.

Rozważając możliwość wprowadzenia jedynie wymogu formy pisemnej dla pewnego rodzaju umów spółek z o. o., należy przeanalizować możliwe konsekwencje całkowitej rezygnacji z możliwości pewnego zweryfikowania daty zawiązania spółki z o.o. Zawarcie umowy spółki z o.o. według wzorca umownego będzie także prowadziło, tak jak dotychczas sporządzenie umowy spółki w formie aktu notarialnego, do powstania spółki z o.o. w organizacji. Spółka taka będzie mogła zaciągać zobowiązania, nabywać prawa, pozywać i być pozywana. Jednocześnie wspólnicy będą mieli faktycznie aż sześć miesięcy na zgłoszenie spółki do KRS, co daje duże pole do nadużyć.

[srodtytul]Problem ochrony wierzycieli[/srodtytul]

Autorzy projektu wprost odrzucają pogląd o efektywnej funkcji gwarancyjnej kapitału zakładowego. Przy obecnym minimalnym kapitale zakładowym spółki z o.o. w wysokości 5 tys. zł trudno się z nimi nie zgodzić. Dlatego według projektodawców umożliwienie wniesienia kapitału pieniężnego do spółki zawiązanej przy użyciu wzorca umownego w terminie siedmiu dni od dnia jej zarejestrowania nie będzie stanowiło dla wierzycieli spółki żadnego zagrożenia. Z doświadczeń niemieckich wynika jednak, że w przypadku UG gromadzenie przez wspólników nawet niewielkiego kapitału trwa tygodniami, co także opóźnia proces rejestracji spółki („Frankfurter Allgemeine Zeitung” z 18 marca 2009).

Według MS ochronie wierzycieli ma służyć wprowadzenie obowiązku informowania przez spółkę w jej pismach i na stronach internetowych o wysokości kapitału zakładowego oraz ujawnienie w KRS informacji o dokonaniu wpłaty na kapitał. Według projektu zarząd będzie miał obowiązek w terminie siedmiu dni od zarejestrowania spółki złożyć oświadczenie do sądu rejestrowego o wniesieniu kapitału zakładowego. Obecnie zarząd spółki z o.o. w organizacji zobowiązany jest dołączyć do zgłoszenia spółki do rejestru oświadczenie, że wkłady na pokrycie kapitału zakładowego zostały w całości wniesione. W przypadku niezłożenia oświadczenia o wniesieniu kapitału w terminie siedmiu dni od dnia zarejestrowania spółki sąd rejestrowy będzie mógł, według założeń projektu, wydać postanowienie o rozwiązaniu spółki.

Obowiązek informowania przez spółkę z o.o. o wysokości kapitału zakładowego należałoby wprowadzić w życie także w wypadku rezygnacji z realizacji całości projektu legislacyjnego. Warto przemyśleć również inne instrumenty ochronne faktycznie bezkapitałowych spółek z o.o. Przykładami mogą być: obowiązek wspólników zgłoszenia wniosku o upadłość spółki oraz możliwość składania oświadczeń woli oraz korespondencji kierowanych do spółki wobec jej wspólników w sytuacji gdy spółka nie ma zarządu lub zarząd faktycznie nie sprawuje swoich funkcji (np. przez dłuższy czas nie odbierając korespondencji kierowanej do spółki, nie spełniając w terminie obowiązku zgłaszania zmian do rejestru prowadzonego dla spółki).

[srodtytul]Co dalej z projektem[/srodtytul]

Zmiany ustawowe dotyczące regulacji prawnych spółki z o.o. powinny być wprowadzane ostrożnie i z rozwagą. Każda ingerencja ustawodawcy odbija się na codziennym życiu gospodarczym tysięcy przedsiębiorców. Często oznacza dla nich dodatkowe koszty działalności (vide jedno okienko, podnoszenie i obniżanie minimalnej wysokości kapitału zakładowego).

Analizowany projekt wymaga dalszych prac legislacyjnych (na liczne jego braki wskazał R. Potrzeszcz, w artykule opublikowanym w „Rz” z 13 lipca [link=http://www.rp.pl/artykul/507826.html]"Kodeks spółek handlowych: po pierwsze nie szkodzić"[/link]). Z pewnością powinien on zostać poddany ocenie specjalistów z Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego.

Opisywany projekt powinien stać się częścią większej reformy prawa spółek, mającej na celu ułatwienie działalności przedsiębiorców. Sam pomysł przyspieszenia rejestracji spółki z o.o. zasługuje w pełni na aprobatę. Przy tej okazji warto się zastanowić nad wprowadzeniem systemu automatycznie nadającego nr NIP i REGON spółkom rejestrowanym w KRS czy też osobom rejestrującym indywidualną działalność gospodarczą. Z punktu widzenia fiskusa liczyć się powinno terminowe spełnianie zobowiązań podatkowych, a nie czynienie zadość nadmiernie rozbudowanym wymogom formalnym związanym z prowadzeniem działalności gospodarczej.

W Ministerstwie Sprawiedliwości powstał projekt wprowadzenia przyspieszonej ścieżki rejestracji spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Przewiduje on zmiany w kodeksie spółek handlowych, ustawie o Krajowym Rejestrze Sądowym i kilku innych ustawach. Jest to krok w dobrą stronę. Nowe regulacje mają zapewnić przyspieszenie, ułatwienie i obniżenie kosztów rejestracji spółki z o.o.

Proponowane zmiany dotyczą przepisów ustaw bardzo ważnych dla życia gospodarczego. Dlatego nowe rozwiązania wymagają spokojnej i wszechstronnej analizy, przede wszystkim pod względem ich skutków praktycznych dla życia gospodarczego. Należy uniknąć powtórki z osławionego już „jednego okienka”, które zamiast ułatwiać, utrudnia rejestrację podmiotów w KRS.

Pozostało 93% artykułu
Opinie Prawne
Mirosław Wróblewski: Ochrona prywatności i danych osobowych jako prawo człowieka
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Święczkowski nie zmieni TK, ale będzie bardziej subtelny niż Przyłębska
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Biznes umie liczyć, niech liczy na siebie
Opinie Prawne
Michał Romanowski: Opcja zerowa wobec neosędziów to początek końca wartości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Komisja Wenecka broni sędziów Trybunału Konstytucyjnego