Marek Kobylański: Polski Ład nie daje o sobie zapomnieć

Nowy sposób rozliczania wynagrodzeń pokazuje, że wprowadzone zmiany podatkowe nadal będą spędzały sen z powiek przedsiębiorcom i księgowym.

Publikacja: 09.01.2023 19:01

Marek Kobylański: Polski Ład nie daje o sobie zapomnieć

Foto: Adobe Stock

Przygoda podatników z Polskim Ładem przypomina niekończącą się opowieść albo serial z wciąż dokręcanymi nowymi sezonami. Zmiany w podatkach, które zmieniły rzeczywistość gospodarczą w Polsce, były przygotowywane i uchwalane w rytm rządowej propagandy, która prezentowała ten pomysł jako świetlaną przyszłość dla polskiego biznesu. Szybko się okazało, że trzeba Polski Ład poprawiać.

Prawda o tym, jak faktycznie zadziałają podatkowe zmiany, wyjdzie na jaw po rozliczeniach za 2022 rok. Czekają na to z niepokojem podatnicy i księgowi. Fiskus też powinien odczuwać niepokój, co z tego wszystkiego ostatecznie wyjdzie. Sytuacji tej na pewno nie można utożsamiać z przewidywalnością i stabilnością systemu podatkowego i przyjaznymi warunkami dla prowadzących działalność gospodarczą w Polsce. Ostateczny rozrachunek ze skarbówką może wymusić – poza koniecznością dopłaty do podatku – również zmianę formy opodatkowania. A nie brakuje też opinii, że efektem Polskiego Ładu mogą być decyzje o zamknięciu szczególnie małych firm.

Kolejnym przykładem potwierdzającym fakt, że zmagania z Polskim Ładem do łatwych nie należą, jest kwestia rozliczania pensji. Otóż okazuje się, że przy rozliczaniu ich w 2023 roku za rok ubiegły stosować trzeba przepisy z… 2021 roku. Jeśli składka zdrowotna od wynagrodzenia z etatu albo zlecenia jest wyższa od zaliczki na PIT, obniżyć ją trzeba do kwoty tej zaliczki. Zaliczkę liczyć należy według przepisów z 2021 roku. Tak się stało po zmianach wprowadzonych przez Polski Ład. Chodzi o to, aby otrzymujący wynagrodzenia nie stracili na wprowadzanych i następnie w pośpiechu zmienianych przepisach.

Nie jest to proste do zrozumienia, co więcej, eksperci wskazują, że wiele firm nie zdaje sobie sprawy, że tak właśnie trzeba robić. Tymczasem to przedsiębiorca jako płatnik odpowiada za prawidłowe rozliczenie wynagrodzenia i do niego ZUS zwróci się po ewentualne zaległości. Firmy i księgowi muszą więc wykazać się anielską cierpliwością i nerwami ze stali w sytuacji, jaką zgotował im rząd, który wprowadzając dobrze brzmiące rozwiązania, m.in. niższe stawki podatkowe, zapomniał o praktycznych aspektach stosowania nowych przepisów. Zasady „jakoś to będzie” i „to nie nasz problem” nadal, jak widać, przyświecają podatkowej legislacji w naszym kraju. Polski Ład tylko to potwierdził.

Czytaj więcej

Do rozliczenia pensji w 2023 r. potrzebne przepisy z 2021 r.

Przygoda podatników z Polskim Ładem przypomina niekończącą się opowieść albo serial z wciąż dokręcanymi nowymi sezonami. Zmiany w podatkach, które zmieniły rzeczywistość gospodarczą w Polsce, były przygotowywane i uchwalane w rytm rządowej propagandy, która prezentowała ten pomysł jako świetlaną przyszłość dla polskiego biznesu. Szybko się okazało, że trzeba Polski Ład poprawiać.

Prawda o tym, jak faktycznie zadziałają podatkowe zmiany, wyjdzie na jaw po rozliczeniach za 2022 rok. Czekają na to z niepokojem podatnicy i księgowi. Fiskus też powinien odczuwać niepokój, co z tego wszystkiego ostatecznie wyjdzie. Sytuacji tej na pewno nie można utożsamiać z przewidywalnością i stabilnością systemu podatkowego i przyjaznymi warunkami dla prowadzących działalność gospodarczą w Polsce. Ostateczny rozrachunek ze skarbówką może wymusić – poza koniecznością dopłaty do podatku – również zmianę formy opodatkowania. A nie brakuje też opinii, że efektem Polskiego Ładu mogą być decyzje o zamknięciu szczególnie małych firm.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Co dalej z podsłuchami i Pegasusem po raporcie Adama Bodnara
Opinie Prawne
Ewa Łętowska: Złudzenie konstytucjonalisty
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Podsłuchy praworządne. Jak podsłuchuje PO, to już jest OK
Opinie Prawne
Antoni Bojańczyk: Dobra i zła polityczność sędziego
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Likwidacja CBA nie może być kolejnym nieprzemyślanym eksperymentem