Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 05.07.2025 10:22 Publikacja: 23.10.2022 09:37
Uczestnicy demonstracji pod hasłem #ReparacjeDlaPolski przed Ambasadą Republiki Federalnej Niemiec w Warszawie (wrzesień 2022)
Foto: PAP/Tomasz Gzell
„Frankfurter Allgemeine Zeitung” dotarł do treści noty dyplomatycznej, który polski MSZ skierował do Berlina, po ogłoszeniu tzw. raportu Mularczyka. Gazeta potwierdza, że w dwustronicowym dokumencie nie pada słowo „reparacje”, ale odszkodowania. Wcześniej sprawa ta budziła kontrowersje w Polsce, kiedy nieoficjalne informacje o treści noty, wyciekły z rządu.
Czy brak tego sformułowania w piśmie do Niemiec to błąd i osłabienie polskiego stanowiska, który może świadczyć o dość asekuracyjnym lub niezdecydowanym podejściu rządu Morawieckiego? Niekoniecznie. Oficjalnie nie przedstawiono treści dokumentu opinii publicznej, z uzasadnieniem jej zapisów. Wydaje się jednak, że taktyka może być przemyślana. Użyte sformułowanie odszkodowania wojenne (czy za skutki wojny), jest w prawie międzynarodowym znacznie pojemniejszym pojęciem, niż reparacje. W skład odszkodowań mogą wchodzić zarówno te indywidualne, ale też restytucja mienia, czy właśnie reparacje. To wszystko mieści się w pojęciu odszkodowania wojenne. Gdyby polski MSZ użył jedynie zwrotu „reparacje”, zawęziłby pole roszczeń, wystawiając poza nawias żądania np. zwrotu dzieł sztuki i zabytków.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Obserwujemy nieakceptowalną praktykę gminnych organów podatkowych, polegającą na zlecaniu podmiotom świadczącym...
Konstytucja i kodeks wyborczy przesądzają, że uchwała o stwierdzeniu ważności wyborów ma charakter deklaratoryjn...
W praktycznym wymiarze, choć wiemy o wadliwości Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, niestety jej is...
Zakwestionowanie przez TSUE jednego z przepisów prawa farmaceutycznego to nie tylko ważny krok dla właścicieli a...
Prokurator generalny ma pełną świadomość błędów proceduralnych i instytucjonalnych w SN, a jednak nie jest gotów...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas