Robert Gwiazdowski: Zasada trwałości bezprawia

Skracając kadencję KRS, rząd naruszył konstytucję. Ale zrobił przy tym coś gorszego – wykazał się pychą. A to już grzech!

Publikacja: 16.03.2022 19:50

Robert Gwiazdowski: Zasada trwałości bezprawia

Foto: Adobe Stock

Ludzie mają prawo do niezależnego sądu. Zgodnie z art. 21 Wielkiej Karty Wolności z 1215 roku uzyskali je angielscy „hrabiowie i baronowie”. Dziś pod tym względem wszyscy są hrabiami i baronami. Władysław Jagiełło w 1425 roku w Brześciu Kujawskim obiecywał, że „neminem captivabimus nisi iure victum” – nikogo nie uwięzimy bez wyroku sądowego. Do czego ostatecznie się zobowiązał w 1430 roku w Jedlnie i w 1433 roku w Krakowie.

Art. 6 europejskiej konwencji o ochronie praw człowieka powtarza tę prawdę oczywistą, że „każdy ma prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia jego sprawy przez niezawisły i bezstronny sąd”. Jeżeli więc przepis ten miałby być sprzeczny z polską konstytucją, to by musiało oznaczać, że polska konstytucja jest sprzeczna z prawami człowieka zagwarantowanymi nam już przez… Władysława Jagiełłę.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Deregulacyjna czkawka
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rząd Tuska zabiera się za zaczernianie białych plam
Opinie Prawne
Piotr Bogdanowicz: Nie wszystko złoto, co się świeci
Opinie Prawne
Jan Bazyli Klakla: Czy obywatelstwo to nagroda?
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Opinie Prawne
Bartczak, Trzos-Rastawiecki: WIBOR? Polskie sądy nie czekają na Trybunał