Reklama
Rozwiń

Witold Burker: Grałem na pierwszym Jazz nad Odrą

Rozmowa | Witold Burker, bydgoski adwokat, pianista jazzowy

Aktualizacja: 17.07.2016 15:27 Publikacja: 17.07.2016 00:01

Witold Burker

Witold Burker

Foto: materiały prasowe

Rz: Czym jest dla pana jazz?

Witold Burker: Kwintesencją życia. Szczerze zachęcam młodych ludzi, by zainteresowali się tą muzyką, chociażby dla higieny intelektualnej. To wspaniała odskocznia od życia zawodowego. Ma też wpływ na kulturę ogólną człowieka. Gra w zespole uczy z kolei współpracy, kompetencji miękkich, których młodym ludziom brakuje. Wreszcie – muzyka łagodzi obyczaje.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Prawne
Łukasz Cora: Ruch Obrony Granic ośmiesza państwo i obniża jego autorytet
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie Prawne
Paulina Szewioła: Zmarnowana szansa na jawność wynagrodzeń
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rejterada ekipy Bodnara
Opinie Prawne
Piątkowski, Trębicki: Znachorzy próbują „leczyć” szpitale z długów
Opinie Prawne
Andrzej Ladziński: Diabeł w ornacie, czyli przebierańcy w urzędach