Aktualizacja: 27.03.2021 09:29 Publikacja: 26.03.2021 23:01
Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek
Trwające od października protesty przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego stały się źródłem sporu prawnego z jednej strony o legalność tych zgromadzeń, a z drugiej o legalności działań policji wobec protestujących. Mundurowi traktują udział w protestach jako wykroczenie, wobec czego legitymują ich uczestników i kierują przeciw nim wnioski o ukaranie. Sądy w większości wypadków nie podzielają takiej kwalifikacji prawnej i umarzają postępowania. Powszechnie używa się argumentu o niekonstytucyjności zakazu zgromadzeń, a w odpowiedzi słychać, że policja ma stosować formalnie obowiązujące prawo bez badania jego zgodności z Konstytucją RP. Jednak działania policji wobec pokojowych zgromadzeń nie znajdują podstawy prawnej nawet bez odwoływania się do argumentów konstytucyjnych.
Dziękując Adamowi Bodnarowi za pracę na stanowisku ministra Donald Tusk wspomniał o jego, w domyśle przesadnej,...
W dobie AI, pracy zdalnej i life-long learning wymóg odpłatności za staż prowokuje wiele pytań. Zwykły, ustawowy...
Ostatnie poczynania Ministerstwa Sprawiedliwości dotyczące pieniędzy na dzieci, to nie tyle strzał w stopę, co u...
Coś jest mocno nie tak z systemem poboru tzw. składki zdrowotnej. Może powinniśmy poddać ją remontowi? A nawet s...
Znakiem rozpoznawczym obecnego szefa resortu sprawiedliwości stało się spowalnianie pożądanych i zarazem niezbęd...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas