Aktualizacja: 07.05.2015 21:32 Publikacja: 07.05.2015 21:32
Marcin Piasecki
Foto: Fotorzepa/Waldemar Kompała
Pomysł zachęcania obywateli, by przekazywali pieniądze na wojsko, pozornie wygląda na absurdalny. Po co żonglować rozwiązaniami podatkowymi, by uzyskać jakiś – zapewne niewielki – strumyczek pieniędzy dla armii? W dodatku część z tych środków mogłyby utracić z reguły bardzo dobrze działające organizacje pożytku publicznego. Zresztą jeśli ktoś chce przekazać swoje pieniądze na obronność, może to zrobić i teraz, przeszkód nie ma. Tylko chętnych jakoś brak.
TSUE nigdy nie zadowoli wszystkich i zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie go krytykował. Dla jednych jego wyroki...
W przypadku podejrzenia naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych przez posła opozycji prezes UODO zadzia...
Tylko powtórzenie konkursów w otwartym trybie przed legalną KRS, z prawem każdego uczestnika, w tym neosędziego,...
Azjatyckie firmy mogą tracić dostęp do kluczowych przetargów publicznych. To przełomowy moment dla rynku inwesty...
Blokada Trybunału Konstytucyjnego przez rząd będzie miała dalsze, nieprzewidywalne konsekwencje.
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas