Aktualizacja: 13.11.2019 07:57 Publikacja: 13.11.2019 07:57
Foto: Adobe Stock
Jeśli sądy zaczną unieważniać wieloletnie umowy po 10–15 latach ich obowiązywania, należy się spodziewać, że klienci będą je kwestionować także po 20 czy 30 latach, tym razem z innego powodu – zależnie od sytuacji w gospodarce, zmiany stóp czy innych okoliczności. Należy też ponownie przeanalizować, czy zapisy w umowach frankowych faktycznie były abuzywne.
W trwającej dyskusji wokół tzw. kredytów frankowych, niedawnego orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE i kolejnych wyroków polskich sądów, warto wrócić do dwóch absolutnie podstawowych kwestii, które umykają większości uczestników debaty. Pierwsza dotyczy słuszności oceniania długoterminowych umów z perspektywy dnia dzisiejszego, a nie dnia zawierania tych umów. Druga kwestia związana jest z samą „abuzywnością" klauzul indeksacyjnych, która leży u podstaw całego sporu, a o której – przypomnijmy – TSUE się w ogóle nie wypowiedział.
Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.
Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
TSUE nigdy nie zadowoli wszystkich i zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie go krytykował. Dla jednych jego wyroki...
W przypadku podejrzenia naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych przez posła opozycji prezes UODO zadzia...
Tylko powtórzenie konkursów w otwartym trybie przed legalną KRS, z prawem każdego uczestnika, w tym neosędziego,...
Azjatyckie firmy mogą tracić dostęp do kluczowych przetargów publicznych. To przełomowy moment dla rynku inwesty...
Blokada Trybunału Konstytucyjnego przez rząd będzie miała dalsze, nieprzewidywalne konsekwencje.
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas