6. Szósta zwrotka, bo zawsze chciałem zacząć od środka. Przejdźmy od razu do rzeczy, bo nie da się ukryć, że nawiązuję do niedościgłego wzoru, jaki wyszedł spod pióra publicysty, filozofa, kulturoznawcy, doktoranta, autora... Krzysztofa Pacewicza. Jego „7 PROPOZYCJI” z serwisu oko.press to klasyka gatunku i to już w chwili publikacji. Pod propozycją szóstką podpisuje się zresztą obiema rękami, nogami, główką i robię przewrotkę jak Zlatan.
Kibicuję Brazylii, bo gra piękną piłkę. Podobno jest najsilniejsza i ma szybkie latynoamerykańskie nóżki – i jak prawie we wszystkim muszę się tu z Pacewiczem zgodzić, choć, jak znowu słusznie zauważa – nudne jest kibicowanie faworytom. Ale co poradzę, obejrzałem kilka ich meczów przed mundialem (jeszcze nawet bez Neymara) i zakochałem się w tym latynoskim luzie. Zatem propozycja szósta i koniec!
Kibicujmy pięknej piłce, śpiewajmy pod nosem: „Samba, Rio de Janeiro, tutu tutu, tutu rututu!”, chodźmy na plażę, nośmy bikini, kochajmy życie i Jezusa. Pacewicz dorzuca jeszcze wycinanie lasów równikowych i budowanie wielkich Jezusów, ale za moment w Polsce ma stanąć taki stumetrowy, więc luz – ucieszy się.
Generalnie felieton Pacewicza jest naprawdę dowcipny, świetny w wielu wymiarach: beka ze wszystkich i wszystkiego, którą każdy interpretuje jedynie częściowo; chwyta to, co mu pasuje, albo to, co chciał w niej znaleźć, czego się spodziewał po niej itd. A potem pan redaktor siada przed komputerem i roznamiętnia się nad pysznymi efektami swej wielkiej przebiegłości. Wiem, robię tak samo, dlatego się identyfikuję.
Pacewicz tym samym bardzo zgrabnie nawiązał do jednego z najlepszych wywiadów, jakie Robert Mazurek przeprowadził w „Plusie Minusie”. Otóż przed Euro 2012 w Polsce Marian Piłka opowiadał: „Komu powinien kibicować katolik” . Tylko że Pacewicz zrobił satyryczną wersją dla „ludzi lewicy” (to jednak oko.press, więc nie zagalopujmy się z tą lewicą...). I pocisnął z wielu z nich bekę. Nie skumali. Prawica też nie.