Reklama

Rojewski: Bóg z obowiązku

Larum po wpisaniu do paszportu hasła „Bóg, honor, ojczyzna" nie wynika z czepialstwa, lecz z troski o zachowanie charakteru ustrojowego Rzeczypospolitej – pisze Jan Rojewski.

Publikacja: 15.11.2018 19:43

Rojewski: Bóg z obowiązku

Foto: mswia.gov.pl

Internet obiegły zdjęcia nowego wzoru paszportów, które dostanie każdy, kto złożył odpowiedni wniosek po 5 listopada. Na stronie ze zdjęciem można w nim znaleźć napis „Bóg, Honor, Ojczyzna", który jest także dewizą Wojska Polskiego.

Oczywiście, dodatkowy „bogoojczyźniany" detal musiał wzbudzić falę niezadowolenia wśród szeroko pojętych środowisk lewicowych i antyklerykalnych. Nowy szczegół w paszporcie został potraktowany jako prowokacja i chęć ujednolicenia Polaków. Niewielka odległość dzieląca napis i zdjęcie wysyła posiadaczowi jasny komunikat, że ta dewiza powinna być jego dewizą. A przecież w paszporcie można było umieścić jakikolwiek związany z naszą historią napis, choćby frazę: „Jeszcze Polska nie zginęła", która nikogo by nie ubodła.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Aleksander Hall: Nie wszyscy wielbiciele profesora Adama Strzembosza – obrońcy praworządności, chcieli go słuchać. A szkoda
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Donald Tusk i Jarosław Kaczyński szykują sobie koalicjantów
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: W Sejmie trzeba wprowadzić pełną prohibicję
Opinie polityczno - społeczne
Gen. Leon Komornicki: Rosja wchodzi powoli w trzeci etap wojny hybrydowej
felietony
Marek A. Cichocki: Wielki, dziś zapomniany, triumf polskości
Reklama
Reklama