Reklama

Mariusz Cieślik: Zniknięte pół godziny

Można odnieść wrażenie, że doszło do jakiejś implozji. Że mózgi zahibernowane na czas pandemii po odmrożeniu wybuchły.

Aktualizacja: 23.05.2020 23:33 Publikacja: 21.05.2020 19:06

Mariusz Cieślik: Zniknięte pół godziny

Foto: Materiały prasowe

Pamiętają państwo Ministerstwo Głupich Kroków Monty Pythona? To on był człowiekiem, który nie dostał stypendium, bo jego krok nie był wystarczająco głupi. Albo parodystyczny „Żywot Briana" rozgrywający się w czasach Chrystusa, gdzie zagrał Poncjusza Piłata? A może „Rybkę zwaną Wandą", w której był jąkającym się Kenem?

Kto jak kto, ale Michael Palin z Monty Pythona wie, co to absurd. Jednak to, co zobaczył w Korei Północnej (o czym napisał książkę i zrealizował dokument), przerosło nawet jego. Na przykład pewnego poranka obudził się o świcie i udał na spotkanie z przewodniczką. Chociaż przyszedł punktualnie, na miejscu dowiedział się, że jest pół godziny spóźniony. Okazało się, że rząd w nocy zmienił czas, nikogo o tym nie informując. O sprawie nie wiedziała nawet obsługa hotelowa. Wcześniej północna Korea, żeby się odróżnić od południowej, przesunęła czas o pół godziny w przód, ale później w ramach poprawy stosunków znowu go cofnięto. I tak oto odnalazło się zaginione pół godziny. Dyktatorskie państwo Kimów zasypało dziurę w czasoprzestrzeni.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: W Sejmie trzeba wprowadzić pełną prohibicję
Opinie polityczno - społeczne
Gen. Leon Komornicki: Rosja wchodzi powoli w trzeci etap wojny hybrydowej
felietony
Marek A. Cichocki: Wielki, dziś zapomniany, triumf polskości
Opinie polityczno - społeczne
Juliusz Braun: Rząd Donalda Tuska potrzebuje lepszej strategii, fakty nie mówią same za siebie
Opinie polityczno - społeczne
Roman Kuźniar: Powrót cielęcego proamerykanizmu
Reklama
Reklama