Jak wiadomo, najlepszą obroną jest atak. Politycy PiS przez ostatnie dni są ponownie atakowani (także za pośrednictwem mediów publicznych, rzekomo zawłaszczonych przez tę partię) za intencje towarzyszące im przy podejmowaniu decyzji. A to o włączeniu się w spór o krzyż (mimo iż pani Elżbieta Jakubiak długo tłumaczyła się i pytała o przykład takiego aktywnego udziału partii). A to o ustanowieniu zespołu parlamentarnego na czele z Antonim Macierewiczem (co przekreśla rzekomo prawo PiS do posiadania uczciwych intencji). A to o stałym rozpamiętywaniu tragedii 10 kwietnia, co miałoby świadczyć o próbie zawłaszczenia przez jedną partię pamięci o wydarzeniu i o atmosferze tamtych tygodni.
10 kwietnia 2010 r. powstał bowiem nowy „mit założycielski Polski pisowskiej” – głosi poseł Ryszard Kalisz.
[srodtytul]Historia najnowsza[/srodtytul]
A teraz pokuśmy się o próbę napisania pierwszych zdań akapitu podręcznika do historii dla szkół ponadpodstawowych, które znajdą się w rozdziale pt. „Historia najnowsza Polski – XXI wiek”:
„10 kwietnia 2010 r. samolot rządowy z parą prezydencką Marią i Lechem Kaczyńskimi na pokładzie oraz z ponad 90 osobami towarzyszącymi delegacji rozbił się pod Smoleńskiem w drodze do Katynia, w 70. rocznicę mordu dokonanego przez NKWD na przedstawicielach polskiej inteligencji.