Urodzony w Nowym Jorku naczelny rabin Polski Michael Schudrich mówi, że "oskarżanie Polaków o udział w Holokauście jest grzechem". Mimo to amerykańscy dziennikarze robią to regularnie, nazywając Auschwitz polskim obozem koncentracyjnym. To rewizjonizm Holokaustu.
Nazistowskie obozy koncentracyjne były budowane przez Niemców, prowadzone przez Niemców i strzeżone przez Niemców. Ich ofiarami byli Polacy. Redaktorzy gazet usprawiedliwiają użycie terminu "polski obóz koncentracyjny", tłumacząc, że to skrót określenia "niemiecki obóz koncentracyjny w okupowanej Polsce". Ale ten skrót to orwellowska nowomowa, która ofiarę zmienia w sprawcę i zafałszowuje historię. Utrwala ona ignorancję w kwestii Holokaustu i sprawia, że łatwowierni czytelnicy mogą pomyśleć, iż to Polacy budowali obozy śmierci. Tymczasem fabryka śmierci – Auschwitz – była wymysłem Niemców, a mordowano w niej zarówno polskich żydów, jak i katolików.
[srodtytul]Lenistwo czy nikczemność [/srodtytul]
1 września 1939 roku Niemcy, stosując taktykę wojny błyskawicznej, uderzyli na Polskę, by palić miasta, niewolić ludzi, budować komory gazowe, a także mordować żydów i zabijać polskich chrześcijan, którzy im pomagali. Dwa tygodnie później Rosja Sowiecka wysłała czołgi na tereny wschodniej Polski, aby powybijać jej przywódców i zniszczyć system kapitalistyczny. Polska stawiała opór nazistowskim Niemcom dłużej niż jakikolwiek inny kraj, a Niemcy zabijali w Auschwitz polskich żołnierzy i więźniów politycznych, zanim jeszcze skonstruowali komory gazowe do mordowania Żydów. Adolf Hitler pisał w "Mein Kampf", że "wielkie kłamstwo ma w sobie pewien element wiarygodności, ponieważ szerokie masy narodu łatwo ulegają zepsuciu… tak więc w swoich prymitywnych umysłach łatwiej ulegają wielkiemu kłamstwu niż drobnemu". Hitler poprzysiągł, że pozbędzie się "Żydów, Polaczków i motłochu". I byłby zadowolony, gdyby wiedział, że amerykańskie media to Polaków, a nie Niemców, winią dziś za jego nazistowskie obozy śmierci.
Sami naziści nadali obozowi niemiecką nazwę – Auschwitz – a potem powiesili nad bramą niemiecki napis: "Arbeit macht frei". Nazywanie go polskim obozem wynika więc albo z lenistwa, albo z nikczemności.