Marek A. Cichocki: Kto będzie kontrolował i ograniczał nowe mocarstwo w środku Europy?

Nawet gdyby nie powstał rząd Friedricha Merza, co raczej mało prawdopodobne, to podjęta w ostatnim tygodniu w nadzwyczajnym trybie zmiana niemieckiej konstytucji otwiera zupełnie nowy rozdział w polityce Niemiec. Ogromne poluzowanie polityki zadłużania państwa kończy bowiem ostatecznie ze spuścizną Angeli Merkel i daje Berlinowi do ręki potężną władzę umożliwiającą finansowanie głębokich zmian.

Publikacja: 24.03.2025 04:37

Friedrich Merz

Friedrich Merz

Foto: AFP

Chodzi w pierwszym rzędzie o inwestycje w infrastrukturę, przemysł zbrojeniowy i własną armię. Nie jest pewne, czy cele te zostaną faktycznie osiągnięte. Przykład Olafa Scholza, jego wielkiej Zeitenwende oraz 100 mld euro funduszu na armię, pokazuje, że polityczna wola może się szybko rozproszyć, a pieniądze wsiąknąć jak w piasek.

Czy Polska powinna się bać zbrojenia Niemiec?

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie polityczno - społeczne
Marek Migalski: Źle o Nawrockim, dobrze o Hołowni, w ogóle o Mentzenie
Opinie polityczno - społeczne
Wybory prezydenckie zostały rozstrzygnięte. Wiemy już, co zrobi nowy prezydent
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Po spotkaniu z Zełenskim w Rzymie. Donald Trump wini teraz Putina
Opinie polityczno - społeczne
Hobby horsing na 1000-lecie koronacji Chrobrego. Państwo konia na patyku
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
felietony
Życzenia na dzień powszedni