Reklama
Rozwiń

Stanisławski: Czary w Słupsku

Prezydent Słupska Robert Biedroń postanowił, jak pisze na Facebooku, „zrehabilitować ostatnią spaloną w Słupsku czarownicę Trinę Papisten” poprzez nazwanie jej imieniem jednego z miejskich rond.

Aktualizacja: 30.06.2016 17:21 Publikacja: 30.06.2016 17:18

Robert Biedroń

Robert Biedroń

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Nie zabrakło komentatorów, którzy, by tak rzec, rozpłomienili się na wieść o tej decyzji: „Chcemy, by głośno mówić o tym, jak traktowano kobiety, także w naszym kraju” – podsumowuje anonimowa redaktorka oficjalnego portalu miasta Słupsk.pl. „Ulica będzie nosić imię kobiety, która została zamordowana przez urzędników i Kościół za czary” – pisze z kolei na łamach portalu NaTemat.pl niezrównana Anna Dryjańska.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

felietony
Wolfgang Münchau pokazuje coraz większy problem liberałów
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kutarba: Polska wyciąga właściwe wnioski z rosyjsko-ukraińskiej wojny dronowej
Opinie polityczno - społeczne
Mateusz Morawiecki: Powrót niemieckiej siły
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Jak łatwo w Polsce wykreować nieistniejące problemy. Realne pozostają bez rozwiązań
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Krzyżak: Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw ma sens