Choć – jak mawiał w XIX wieku lord Palmerston – Wielka Brytania nie ma wiecznych przyjaciół ani wrogów, tylko interesy, w tej chwili możemy wykorzystać okazję, by relacje między Warszawą a Londynem były oparte zarówno na interesach, jak i przyjaźni.
Dowodem na to może być Belvedere Forum, którego druga edycja odbyła się w tym tygodniu w Londynie. Jeśli mierzyć rangę wydarzenia miejscem, w którym się ono odbywa, można stwierdzić, że stronie brytyjskiej zależało na tym, by spotkanie polityków, ekspertów i liderów opinii z obu krajów odbyło się w najbardziej prestiżowych lokalizacjach – reprezentacyjnym pałacu brytyjskiego rządu Lancaster House (znanym widzom serialu „Królowa/The Crown", ponieważ kręcone są w nim sceny wnętrz udające oddalony o kilkaset metrów pałac Buckingham) oraz Mansion House, historycznej siedziby merów Londynu. 250 osób z obu krajów rozmawiało o przyszłości Unii Europejskiej, geopolityce, historii, imigracji, przedsiębiorczości, kulturze i nowych technologiach.