Reklama

Kowal: Należy się „przepraszam”

„Bastion szczawiu i mirabelek" – to najłagodniejsze odgryzienie się przedstawicieli władzy za wynik wyborów na prezydenta Warszawy.

Aktualizacja: 24.10.2018 21:20 Publikacja: 24.10.2018 18:57

Kowal: Należy się „przepraszam”

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Tym razem przemysł pogardy – jak napisała blogerka Kataryna – ruszył przeciw mieszczuchom. Zostawiam na boku wyzwiska, które posypały się pod adresem ponad pół miliona warszawskich wyborców. Ale przecież chodzi nie tylko o tych, co głosowali w Warszawie.

Kilkudziesięcioprocentowy skok frekwencji zanotowano praktycznie w każdym większym mieście. Politolog Rafał Matyja podkreśla, że udział w wyborach wzrósł z 47 do 67 proc. w Warszawie, z 42 do 57 proc. w Krakowie i z 38 do 58 proc. w Łodzi. Wybory sejmikowe w pewnym sensie wyrównały dotychczasową sytuację. Pamiętajmy, że jak na dość dobry rezultat PiS z 2014 r. reprezentacja tej partii w zarządach sejmików była słaba. Obecnie zaś obóz władzy dostał możliwość sformowania zarządów w większej liczbie województw – plus minus proporcjonalnie do tego, ile ugrał w wyborach. Ale wybory w miastach pokazały, że władza jest na kursie kolizyjnym z dużą częścią klasy średniej i wyborcami mającymi aspiracje, by do tej klasy doszlusować.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Czaputowicz: W sprawie reparacji Karol Nawrocki chce realizować program Niemiec i „Gazety Wyborczej”
Opinie polityczno - społeczne
Były szef Agencji Wywiadu: Pierwsza linia obrony przed dronami powinna być daleko od Polski
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki musi szybko dojrzeć po reakcji Donalda Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Polska potrzebuje tarczy wymierzonej w dezinformację. PAP ma na to pomysł
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Od reparacji mogą zależeć relacje między Polską i Niemcami
Reklama
Reklama