Paweł Kowal: Dwóch Donaldów i żadnej Unii

Małgorzacie Tusk miał wystarczyć jeden ważny Donald na świecie.

Aktualizacja: 03.02.2017 15:28 Publikacja: 02.02.2017 19:54

Paweł Kowal: Dwóch Donaldów i żadnej Unii

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Jest dwóch i obaj piszą. Jeden pisze po nocy dekret, podpisuje przy kamerach, a jego decyzję o zamknięciu Ameryki dla imigrantów popiera prawie połowa obywateli USA. Drugi pisze list, w którym apeluje o stonowanie emocji itp. Więcej nie może – tym się różni Donald od Donalda, czym Unia od Stanów.

Różnica w możliwościach obu panów była ostatnio wyjątkowo wyraźna. Jeśli streścić list Donalda Tuska do przywódców państw UE, brzmi on mniej więcej tak: „Niedługo Unii może już nie być". Różne rzeczy można powiedzieć o szefie Rady Europejskiej, ale nie to, że jest panikarzem. Jest też wyjątkowo dobrze poinformowany o sprawach Unii.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Izrael atakuje Polskę. Kolejna historyczna prowokacja
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Zwierzęta muszą poczekać, bo jaśnie państwo z Konfederacji się obrazi
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Grzegorz Grosse: Europejskie dylematy Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Konrad Szymański: Polska ma do odegrania ważną rolę w napiętych stosunkach Unii z USA
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie polityczno - społeczne
Robert Gwiazdowski: Dlaczego strategiczne mają być TVN i Polsat, a nie Telewizja Republika?