Aktualizacja: 13.03.2018 11:17 Publikacja: 12.03.2018 20:00
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Rz: W którym momencie koniunktury jesteśmy? Chodzi oczywiście o nieruchomości biurowe.
Arkadiusz Rudzki: Jeżeli chodzi o ceny działek, to osiągnęliśmy maksimum. Drożej nie będzie, gdyż biznes przestałby się składać w kalkulacjach. A do tego trzeba dodać wyższe koszty budowy spowodowane rosnącymi kosztami siły roboczej i drożejącymi materiałami. Przypuszczam, że to się przełoży na wysokość czynszu lub zmiany podejścia do pakietu zachęt dla najemców. Rynek będzie dalej funkcjonował siłą inercji i rozpędu, ale myślę, że najemcy będą coraz bardziej wymagający przy wyborze obiektów. Jeżeli mają więcej zapłacić, to będą wymagali więcej.
Programy kandydatów na prezydenta są w najlepszym przypadku „pilotami” inicjatyw, którymi za dwa i pół roku kusi...
Niezależnie od tego, kto będzie urzędować w Białym Domu, najważniejszym globalnym przeciwnikiem Stanów Zjednoczo...
Podział na osobne silosy regulacyjne – telekomunikację, media, pocztę, ochronę danych osobowych – traci sens. Cy...
Miejsce 7.: Fiat Auto Poland, 11.: Daewoo-FSO Motor, 13. – Centrum Daewoo. Czyli motoryzacja trzyma się mocno. N...
Choć wicepremier Kosiniak-Kamysz właśnie ogłasza kolejny kontrakt na sprzedaż polskiego uzbrojenia, to prawda je...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas