Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 26.03.2020 10:55 Publikacja: 26.03.2020 10:36
Centrala LPP w Gdańsku
Foto: materiały prasowe
Czy na przełomie stycznia i lutego LPP ogołociło polski rynek z masek ochronnych i wysłało je do Chin?
Nie, zresztą jesteśmy za mali, żeby to zrobić. Pod koniec stycznia LPP tak samo jak wiele krajów Unii czy Watykan i kilka polskich firm farmaceutycznych, chciało pomóc tym, którzy byli w potrzebie. I pomogło dosyć skutecznie. Do Chin zamierzaliśmy w ramach pomocy wysłać milion masek, ostatecznie wysłaliśmy 510 tysięcy. Wówczas jeszcze nie przypuszczano, że epidemia w Europie osiągnie tak katastrofalne rozmiary. Skutek jest taki, że dzisiaj zwraca się do nas wiele chińskich firm, które z kolei chcą przysłać maski do Polski. W tej chwili w drodze do naszego kraju jest kolejna partia masek ochronnych. Łącznie sprowadzamy do polskich szpitali maski o wartości ponad 1 milion złotych. Uważam, że warto pomagać, dobro wraca.
GUS opublikował właśnie dane na temat stanu polskiej gospodarki w II kwartale. I nie są to wcale dane bardzo optymistyczne, choć na pierwszy rzut oka mogą się takie wydawać.
Raty kredytów wyższe nawet o połowę? Choć prawdopodobieństwo takiego scenariusza nie jest dziś wysokie, nie jest on jednak niemożliwy.
Homo oeconomicus zaczął być prezentowany jako „bezduszna" i „agresywna" maszyna do kalkulowania kosztów i korzyści, działająca wedle zasady, że ekonomiczny cel, czyli maksymalizacja własnych korzyści, uświęca środki.
Nikt od 20 lat tak bardzo nie nakręcił wzrostu cen w Polsce, jak pandemia pod rękę z lekceważącą inflację Radą Polityki Pieniężnej.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Analiza skutków rządów 50 populistycznych liderów, w różnych okresach i krajach, wykazała, że ich ambitne plany kończą się nieodmiennie trwałym spowolnieniem wzrostu.
To, że handlowiec zleca wyprodukowanie czegoś według własnego wzoru i potem sprzedaje to dobro w nieprzetworzonej formie, nie przekreśla prawa do niższego, 3-proc. ryczałtu dla działalności usługowej w zakresie handlu.
Rafał Trzaskowski zachwycił swoich sympatyków rozmową po francusku z Emmanuelem Macronem. Jednak w kontekście kampanii, która miała odczarować jego elitarny wizerunek, pojawia się pytanie, czy to nie oddala go od przeciętnego wyborcy.
Padły pierwsze salwy w wojnie handlowej między Unią Europejską i Chinami. Pekin odpowiedział kaucjami na alkohol na nałożone przez Brukselę cła na samochody elektryczne. Czy kolejnym celem będą produkty mleczarskie?
Złoty w czwartek notował nieznaczne zmiany wobec euro i dolara. Większy ruch było widać w przypadku franka szwajcarskiego.
Koszt przygotowania tradycyjnych pierogów z kapustą i grzybami wraz z barszczem przed świętami jest w Polsce o 13 proc. wyższy niż rok temu. Tylko Brytyjczycy i Australijczycy notują większy wzrost ceny. Najdroższy obiad zjedzą natomiast Hiszpanie.
Chińscy dostawcy informują, że lada dzień Rosja poluzuje ograniczenia w kolejowym tranzycie z Chin do Europy.
Czwartek na rynku walutowym będzie upływał pod znakiem decyzji banków centralnych. Jak zareaguje na nie złoty?
W listopadzie ceny wzrosły o średnio 5,5 proc., ale wiele produktów kupowanych często właśnie na święta zdrożało aż w dwucyfrowym tempie. To nie tylko masło, ale także warzywa, owoce, kawa czy czekolada.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas