[b]"Rz":[/b]Dlatego w Polsce jest tylko trzech inwestorów z Rosji, z których tylko Łukoil można określić mianem dużego?
[b]Dmitrij Babicz:[/b] Bo polscy politycy przez wiele lat robili wszystko, by zniechęcić rosyjski biznes do inwestycji nad Wisłą. Nagonka, także prasowa, która się wywiązała w Polsce po wejściu Łukoilu, wyhamowała wszystkie plany inwestycyjne innych firm.
[b]A może po prostu dla rosyjskiego przedsiębiorcy Polska nie jest atrakcyjna?[/b]
Jest bardzo atrakcyjna! To duży rynek, coraz lepiej sytuowani obywatele; do tego jedyny, który nawet w kryzysie ma wzrost gospodarczy.
[b] A to jest sygnał, ze polska gospodarka jest zdrowa, dobrze zarządzana i odporna na trudne sytuacje zewnętrzne. Rosjanie od lat dużo inwestują w mniejszych Czechach, dlaczego więc nie chcieliby wejść do Polski? W Czechach jest lepszy klimat dla rosyjskiego biznesu?[/b]