[b]Adrian Furgalski - dyrektor programowy Railway Business Forum [/b]
Polska, nie wykorzystując swego położenia tranzytowego, może skorzystać na międzynarodowych planach połączenia koleją Europy z Azją. Atutem jest 400 km szerokiego toru wchodzącego najgłębiej w terytorium UE. Daje on dostęp do Kolei Transsyberyjskiej i do Chin. Szczęśliwie plany budowy szerokiego toru przez Słowację do Austrii zostały przez nowy słowacki rząd zarzucone. Trzeba kuć żelazo, póki gorące!
Na końcu Linii Hutniczo-Szerokotorowej jest Euroterminal Sławków, gdzie towary, a zwłaszcza kontenery, można przeładowywać do pociągów o mniejszym rozstawie kół i wysyłać w głąb kraju i do portów. W terminal będą inwestować powiązane z nim kapitałowo PKP Cargo i PKP LHS, chcąc równocześnie, by stał się on częścią międzykontynentalnej sieci.
Nie wzdragają się też przed zaangażowaniem Rosjan i Niemców. Słusznie, bo żyjąc stale uprzedzeniami historycznymi, będziemy stać w miejscu, zamiast zarabiać.
Wsparcie tego pomysłu wymaga zaangażowania premiera Donalda Tuska i prezydenta Bronisława Komorowskiego, który sygnalizował już pomysł podczas wizyty prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa.