tracił ją w sierpniu minionego roku na rzecz Hiszpana Amancio Ortegi, założyciela odzieżowego giganta Inditex do którego należą też sklepy Zara. Bloomberg podsumował obu bogaczy przed czwartkową sesją na Wall Street.
Buffettowi pomogły dobre rezultaty finansowe jego firmy w czwartym kwartale minionego roku, kiedy to zysk tej spółki zwiększył się o 49 proc. Dzięki temu od początku stycznia 2013 r. notowania akcji Berkshire Hathaway podskoczyły o 14 proc., a portfel guru inwestorów giełdowych powiększył się do 54,6 miliarda dolarów. W tym roku wzbogacił się on o 6,7 miliarda dolarów, a jego dystans do Billa Gatesa, zajmującego drugą lokatę, wynosi 12,7 miliarda dolarów.
Ortedze fortuna nie sprzyjała, głównie z powodu nawrotu obaw , że recesja w Hiszpanii negatywnie wpłynie na sprzedaż Inditeksu, którego notowania od rekordu 2 stycznia obsunęły się o 7,5 proc. Portfel 76-letniego Hiszpana wyceniany jest na 54,3 miliarda, a więc strata do Buffetta nie jest duża.
- Być może rzeczywiście jest to dowód na mądre podejście Buffetta do bogactwa, polegające na inwestowaniu w dobre , tanie wehikuły reprezentujące wysoką wartość – tak awans Wyroczni z Omaha, jak często określa się Buffetta, skomentował Bruce McCain, współzarządzający 200 miliardami dolarów w segmencie bankowości prywatnej KeyCorp. Oceniając sytuację Ortegi zaznaczył, że handel detaliczny jest trudną branżą w takim kraju jak Hiszpania.
W ostatnim kwartale 2012 roku Berkshire Hathaway zarobiło 4,55 miliarda dolarów wobec 3,05 mld USD w tym samym okresie 2011. Znaczna część zarobku pochodziła z rynku instrumentów pochodnych. Buffett skutecznie wykorzystuje opcje put (sprzedaży) do spekulacji a rynkach giełdowych Japonii, USA i Europy.