Co do kierunku zarząd niedawno upublicznił strategię, którą zamierza realizować. Została ona zdecydowanie pozytywnie przyjęta przez inwestorów, czego wyrazem była zmiana kursu akcji GPW. Nowa strategia nie zakłada potrzeby łączenia działań z innym rynkiem. W chwili obecnej wiele giełd uznaje za zasadne samodzielne funkcjonowanie. W wyniku udanej oferty publicznej Euronextu wrócił on do Europy, kończąc związek z giełdą nowojorską.
Tworzenie aliansów z innymi giełdami powinno przynosić korzyści w postaci szerszej gamy produktów oferowanych i większego kręgu inwestorów, w praktyce jednak powoduje zwiększone zainteresowanie blue chips kosztem zmniejszonego zainteresowania produktami małych i średnich emitentów, a te właśnie dominują na naszej giełdzie.
Warszawy nie dotknęły jeszcze problemy będące zmartwieniem wielu giełd zagranicznych.
Pierwszy taki problem to przejęcie części rynku przez platformy obrotu. Obowiązujące przepisy odrzuciły monopol giełd na obrót notowanymi instrumentami finansowymi, co gwarantowało ustalanie ceny rynkowej i jednakowe traktowanie inwestorów w zakresie możliwości obrotu instrumentami.
W efekcie powstały platformy obrotu o niższych kosztach transakcyjnych niż giełdy i przejęły znaczący procent obrotu od giełd. Ich uczestnikami są zwykle duże instytucje finansowe, nie funkcjonuje tam otwarty dostęp dla szerokiego kręgu inwestorów czy domów maklerskich.