Rz: Przejęliście już prywatną kopalnię Bogdanka. Kiedy zrobicie kolejny krok i kupicie państwowy Katowicki Holding Węglowy?
Od początku naszej kadencji w Enei konsekwentnie wypełniamy strategię i budujemy silną grupę energetyczno-paliwową. Przejęcie Bogdanki pokazało, że potrafimy realizować ten cel szybko, sprawnie, na zasadach rynkowych, a równocześnie zwiększając bezpieczeństwo energetyczne państwa. Dzięki tej transakcji nasza grupa się wzmocniła. Kontrolujemy cenę paliwa i obniżyliśmy wskaźniki zadłużenia. W Polsce są potrzebne nowe moce wytwórcze, bo tylko tak zapewnimy sobie bezpieczeństwo energetyczne kraju. Nie można go budować wyłącznie na niestabilnych, dotowanych źródłach odnawialnych. Musi opierać się na źródłach konwencjonalnych, w przypadku Polski – na źródłach węglowych. Budowa nowych bloków na węgiel oznacza konieczność zabezpieczenia dostaw paliwa, a najlepiej zrobić to, pozyskując kopalnie, aby kontrolować cenę paliwa. Jestem przekonany, że konsolidacja energetyki z górnictwem to najlepsze rozwiązanie.
Konsolidacje energetyki z górnictwem i samej energetyki powinny toczyć się równolegle
A jak będzie z zakupem KHW? Przecież już badacie tę spółkę.
Widzimy, że także na Śląsku są perspektywiczne kopalnie. Niezależnie od tego, jaki projekt będziemy realizowali, będzie on potwierdzał, że jesteśmy na ścieżce budowania silnego koncernu paliwowo-energetycznego. I nie jest to projekt polityczny, ale wyłącznie biznesowy, bo jako menedżer angażuję się tylko w takie projekty.