Reklama

Drużynowy sport cyberbezpieczeństwo

Czy wiemy, jak poinformować klientów, że nie wszystko jest tak bezpieczne, jak im się wydaje? – pyta ekspert.

Publikacja: 17.11.2015 20:00

Drużynowy sport cyberbezpieczeństwo

Foto: materiały prasowe

Podpisując „Rozporządzenie wykonawcze ws. dzielenia się informacjami nt. zagrożeń dla cyberbezpieczeństwa", prezydent Barack Obama powiedział: „Świat cyfrowy to bardzo dziki Zachód...". Niestety, czasy samotnego szeryfa stającego do pojedynku z czarnym charakterem w centrum miasteczka dawno minęły. Problem przypomina raczej film „Pogromcy duchów" („Ghostbusters"), bo nasi wrogowie pojawiają się i znikają niczym zjawy. I stanowią powszechne zagrożenie dla wszystkich: konsumentów, państw, firm, gospodarek, branż, obywateli...

Ale chociaż dostrzegamy to niebezpieczeństwo, to nadal oczekujemy scenariusza niczym z filmu „W samo południe". Coraz częściej deklarujemy, że do przeciwstawienia się „wrogowi" konieczna jest współpraca. Wciąż jednak wygląda na to, że istnieje tu wiele różnych punktów widzenia, różnych stanowisk, różnych interesów... Przypadek Edwarda Snowdena zwrócił powszechną uwagę na istotną kwestię zachowania równowagi pomiędzy bezpieczeństwem narodowym a prywatnością informacji.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Prof. Jan Polowczyk: Polska gościnność kontra weto prezydenta
Opinie Ekonomiczne
Prof. Agnieszka Słomka-Gołębiowska: Wykorzystajmy mądrze szansę dziejową i wypracowany potencjał
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Drony i dramatycznie trudny wybór
Opinie Ekonomiczne
Czy czterodniowy tydzień pracy jest dla nas dobry?
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Prawdziwi politycy, czyli jak się dorasta w MON
Reklama
Reklama