Reforma rynku pracy – na styczeń czy na święte nigdy?

Ustawa o rynku pracy powstała w 2004 r. Od tego czasu sytuacja gospodarcza i demograficzna zmieniła się diametralnie. Poprzedni rząd walczył, ale reformy nie dowiózł. Nowy rząd też podjął rękawicę. Kontynuuje pomysły poprzedników czy zmienia kurs?

Publikacja: 08.11.2024 05:41

Reforma rynku pracy – na styczeń czy na święte nigdy?

Foto: mat. pras.

W 2004 roku polityka zatrudnienia była skierowana głównie na ograniczenie bezrobocia. Obecnie większym problemem jest niedobór pracowników, starzenie się społeczeństwa oraz potrzeba aktywizacji zawodowej grup dotychczas mniej aktywnych na rynku pracy – osób starszych, z niepełnosprawnościami czy rodziców powracających na rynek pracy. Dodatkowo rozwój technologii, automatyzacja i praca zdalna wpłynęły na nowe potrzeby rynku pracy, które różnią się od tych sprzed dwóch dekad.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Ropa, dolary i krew
Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Przesadzamy z OZE?
Opinie Ekonomiczne
Wysoka moralność polskich firm. Chciejstwo czy rzeczywistość?
Opinie Ekonomiczne
Handlowy wymiar suwerenności strategicznej Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Czekanie na zmianę pogody